Siema, fanie adrenaliny i miażdżących wrażeń! Jeśli zawsze marzyłeś o tym, żeby śmigać po pustynnym mieście niczym bohater filmów akcji – bez obaw, Desert City Stunt jest właśnie dla Ciebie! To taka symulacja, w której możesz zaszaleć za kółkiem i sprawdzić, czy masz nerwy ze stali, bo czeka na Ciebie aż 6 poziomów pełnych wyzwań – i to w tempie ekspresowym, bo... czas goni! Tak, ten nieubłagany przeciwnik, który zawsze przypomina, że nie zdążysz na obiad.
Każdy ukończony poziom to nie tylko satysfakcja, ale też nowy samochód do odblokowania – i wierz mi, te fury są tak wypasione, że poczujesz się jak król pustyni za kierownicą. A w miarę jak bawisz się dalej, stajesz się coraz bardziej potężny, bo co to za jazda bez odpowiedniego sprzętu i mocy? Swoją drogą, opancerzone pojazdy w tym tytule to jak zbroja rycerza – tylko zamiast miecza masz turbo i możliwość rozjechania przeszkód. Bo po co omijać problem, skoro można go z impetem rozjechać, co nie?
A jeśli jesteś typem, który woli się popisać niż ścigać z czasem, to tryb swobodnej jazdy pozwoli Ci na robienie najdzikszych akrobacji i salto mortale na pustynnych ulicach. Zero presji, zero stresu – tylko Ty, Twoja maszyna i odrobina szaleństwa. Przyznam szczerze, że pierwsze próby wylądowania na dwóch kołach skończyły się u mnie... no cóż, efektownym turlaniem się po piachu. Ale hej, grunt, że było zabawnie!
Generalnie Desert City Stunt to idealna gra, jeśli chcesz poćwiczyć refleks, pośmiać się z własnych wywrotek i poczuć się jak bohater pustynnych szos. A do tego jest to świetny moment, aby sprawdzić, czy Twoi znajomi naprawdę są kumplami, kiedy zacznie się rywalizacja o najlepszy wynik albo najbardziej epickie stunty. Gotowy na niezły ubaw i trochę kurzu na monitorze? No to gaz do dechy i do boju!
