Gotowy na totalny remont, który nie skończy się bólem pleców ani wycieczką do sklepu po nowe młotki? Wbijaj do Przeróbki domu – gry, gdzie zamiast wkurzać się na farbę kapającą na dywan, możesz całkowicie odnowić wnętrza bez ruszania się z kanapy! To taki symulator projektanta wnętrz z nutą łamigłówek typu match-3, czyli klasycznego układania kolorowych klocków, które wciągną Cię bardziej niż poranna kawa.
W tej grze wcielasz się w rolę niestrudzonego projektanta wnętrz, który pomaga rodzinom odmienić ich domy z meh na wow! Każde zlecenie to zupełnie nowa przygoda, bo klienci mają różne gusta – od fanów różowego pluszu po miłośników minimalistycznego chłodu skandynawskiego. Twoim zadaniem jest zdobywanie gwiazdek, rozwiązując kolejne puzzle match-3 (tak, te same, które potrafią Cię wkurzyć, gdy utkniesz na poziomie z diabłem i trzy razy za dużo blokad). Im więcej gwiazdek, tym więcej opcji dekoracyjnych – wybierasz kolory ścian, meble i ozdóbki, które sprawią, że dom będzie wyglądał jak z katalogu, a nie jak po huraganie Generalny Bałagan.
Sterowanie jest tak proste, że nawet babcia z twojej wioski da radę (bez urazy, babciu!). Przesuwasz klocki, tworzysz linie po trzy lub więcej, a potem patrzysz, jak wszystko eksploduje w tęczowe konfetti. No dobra, bez przesady z tym konfetti, ale serio – jest satysfakcja, jak uda Ci się ogarnąć te przeklęte przeszkody i zdobyć power-upy, które pomagają w najtrudniejszych momentach. Czasem czuję się jak strateg wojenny, planując każdy ruch z precyzją godną grania w szachy, tylko że plansza jest kolorowa i nie muszę nosić garnituru.
Gra wygląda bajecznie – grafika jest tak śliczna, że aż chce się przy niej zjeść popcorn i popatrzeć, jak Twoje projekty zmieniają się w dzieła sztuki. Interfejs jest przyjazny jak najlepszy kumpel, który tłumaczy Ci zasady bez patrzenia na zegarek i bez szemrania. Fabuła? Jest! Trochę dramatu, trochę humoru i masa tych momentów, kiedy myślisz No super, teraz zrobię to perfekcyjnie!, ale potem wpadasz na głupi błąd i śmiejesz się z samego siebie.
Generalnie Przeróbka domu to idealna rozgrywka dla tych, którzy chcą połączyć mózgowe wyzwania z kreatywnym szaleństwem. Idealna zabawa, żeby sprawdzić, czy potrafisz być mistrzem łamigłówek i designerem w jednym – a przy okazji niezły sposób, żeby zaprojektować dom marzeń bez kucia ścian i pyłu w nosie. Szczerze mówiąc, nie pamiętam, kiedy ostatnio tak się wciągnąłem w układanie kolorowych klocków i farbowanie ścian bez brudzenia sobie rąk!
