Gotowy na wyprawę, która sprawi, że poczujesz się jak Indiana Jones, tylko bez kapelusza i bicza (chociaż… może warto dokupić)? Pyramid Adventure to internetowa gra przeglądarkowa, która zabierze Cię prosto do serca starożytnego Egiptu – a dokładniej do tajemniczej piramidy, która właśnie wyszła na światło dzienne, niczym zapomniany mem z internetu sprzed 10 lat.
Wcielasz się w odważnego archeologa (czyt. gościa, który bardziej ryzykuje niż ja, próbując robić naleśniki w kuchni bez przypalenia). Twoim zadaniem jest rozwikłać zagadki tej gigantycznej świątyni, pełnej pułapek, zagadek i… no cóż, pradawnych strażników, którzy nie mają zamiaru dzielić się skarbami bez walki. I powiem Ci, to nie jest zwykły spacer po muzeum – to bardziej jak wizyta u teściowej, gdzie każdy krok to potencjalna katastrofa!
Sterowanie? Proste jak budowa cepa! Strzałki na klawiaturze to Twoje magiczne różdżki do poruszania się, spacja to skok (idealny, jeśli chcesz zrobić wrażenie na starożytnych duchach), a reszta przycisków? No cóż, to Twoje narzędzia do otwierania tajemniczych drzwi i zbierania skarbów. Zero frustracji z kombinacji klawiszy godnych pilota do rakiety – tu wszystko jest na luzie, żebyś mógł skupić się na rozwikłaniu zagadek, a nie na tym, jak wcisnąć ctrl+alt+delete w środku akcji.
Każda komnata tej piramidy to prawdziwy labirynt łamigłówek. Wyobraź sobie łamigłówki tak pokręcone, że nawet Twoja babcia miałaby z nimi problem (a ona przecież rozwiązuje krzyżówki na czas!). Przesuwanie bloków, szukanie ukrytych dźwigni, odczytywanie starożytnych symboli – to jak połączenie escape roomu z lekcją historii, ale bez nudnych wykładów. I tak – można złapać bonusy, które sprawią, że poczujesz się jak bohater Marvela z supermocami (albo przynajmniej dostaniesz podpowiedzi, gdy już kompletnie zgubisz się w tych piramidowych ciemnościach).
Podsumowując: Pyramid Adventure to nie tylko gra – to wycieczka po zakamarkach starożytnego świata, gdzie każdy kolejny poziom to nowa przygoda, a każda zagadka gwarantuje więcej śmiechu (i momentów co ja w ogóle robię?). Idealna, jeśli chcesz sprawdzić, czy potrafisz być sprytniejszy od pradawnych strażników i czy Twoi znajomi na czacie potrafią pomóc, zanim rzucą Cię na pożarcie krokodylom (albo po prostu zaczną spamować emotkami). Więc co? Pakuj kapelusz, zabierz spację i wyrusz na skarbowe szaleństwo!
