Gotowy na prawdziwą miłosną jazdę bez trzymanki? Tester miłości to dokładnie ten rodzaj gry online, która sprawi, że Twoje serce zabije szybciej... albo przynajmniej się uśmiechniesz, kiedy zobaczysz, jak bardzo (albo jak bardzo nie!) pasujesz do swojego wybranka – czy to kumpla, koleżanki, czy nawet tej tajemniczej postaci z ulubionego serialu. W końcu, kto by nie chciał wiedzieć, czy związek z kolegą z pracy to przepis na bajkę, czy raczej na sitcom pełen gagów?
Zasada jest genialnie prosta, jak instrukcja do składania mebla z Ikei (tylko bez śrubek, które zawsze zostają na podłodze). Wpisujesz dwa imiona – mogą to być Twoje, Twojej sympatii albo kogoś totalnie abstrakcyjnego, na przykład Kubuś Puchatek i Batman – i klik, klik, klik... Tester miłości wypuszcza wynik, który jest tak nieprzewidywalny, że czasem więcej emocji wzbudza sam proces niż odpowiedź. Grafika? Pełne śmiesznych animacji serduszka, które tańczą, wypluwają konfetti albo robią miny jak zaczarowany klaun. Dźwięki? W stylu ta-da i ba-dum-tss – idealne, żeby rozluźnić atmosferę i podkręcić zabawę.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że Tester miłości to czysta rozrywka. Zero stresu, zero presji – tylko luz, śmiech i odrobina romantycznego absurdu. Możesz sprawdzić, czy z Twoim kolegą z podwórka stworzycie duet równie epicki, co Batman i Robin, albo czy przypadkiem Twoje imię nie pasuje bardziej do... no, powiedzmy, Garfielda (bo kto nie lubi lenić się z pizzą?).
Obsługa? Prosta jak budowa cepa. Wpisujesz imiona, naciskasz magiczny guzik i już masz wynik. Nie trzeba znać szamanizmu ani tajników programowania – nawet babcia by dała radę (a serio, moja babcia już pyta, kiedy ja jej pokażę te komputerowe czary).
A jeśli masz w domu ekipę znajomych, Tester miłości to świetny sposób na sprawdzenie, kto z Was ma największego pecha albo szczęście w miłości. Idealne, żeby zacząć małą bitwę o tytuł Mistrza Miłosnych Przepowiedni i rzucić się w wir żartów, które czasem są bardziej gorzkie niż kawa bez cukru.
Podsumowując: Tester miłości to taka internetowa wróżka, która nie bierze się zbyt serio, ale za to potrafi rozbawić do łez. Jeśli masz ochotę na odrobinę sercowych szaleństw bez ryzyka złamanego serca (bo tu wszystko jest na wesoło), to ten tytuł jest dla Ciebie. Także śmiało, wpisuj imiona i patrz, jak miłość (albo jej brak) wybucha w pikselach!