Gotowy na kolorowy szał, który nawet Twój pies by ogarnął? Wbijaj do Toddler Coloring Game – gry, która jest tak prosta, że nawet Twoja babcia mogłaby zostać mistrzem malowania (no dobra, może nie babcia, ale Twoje maluchy na pewno tak!). To totalny raj dla małych artystów, gdzie kolorowanie to nie tylko zabawa, ale też trening dla małych rączek i mózgów, które powoli uczą się kontrolować te całe wirtualne pędzle i magiczne palety barw.
Zapomnij o skomplikowanych fabułach czy dramatycznych zwrotach akcji – tutaj jest jak w dobrym przedszkolu: prosto, miło i bez nerwów. Wystarczy, że maluch wybierze spośród uroczych obrazków – od zwierzaków, przez bajkowe stwory, aż po roślinki, które chyba chcą zostać pomalowane na tęczowo. Klik, klik i bum! Kolorki wpadają na kontury i tworzą dzieła, które nawet Picasso by się nie powstydził (no, może trochę przesadzam, ale prawie!).
A co najlepsze? Sterowanie jest tak łatwe, że nawet Twój trzyletni kuzyn nie zgubi się w tych cyfrowych pędzlach. Wielkie przyciski, intuicyjne opcje i możliwość cofania swoich kolorowych wpadek (bo kto nie popełnia błędów? Ja na przykład raz pomalowałem całego misia na neonowy róż, ale hej – artysta ma prawo do szaleństwa!).
W dodatku, gra to nie tylko kolorowanie jak szalony. Można tu eksperymentować z fakturami, stemplami i całą masą innych bajerów, które sprawiają, że każde dzieło jest unikalne niczym... no, jak Twoje ulubione skarpetki, które nigdy nie pasują do pary. A jak już mały Picasso skończy swoje arcydzieło, może wrzucić je do galerii i pochwalić się rodzinie, co zawsze kończy się gromkimi brawami (albo przynajmniej kilkoma o, fajne!).
Podsumowując: Toddler Coloring Game to wirtualny plac zabaw dla kreatywności, gdzie każdy maluch może poczuć się jak prawdziwy artysta. Proste zasady, mega kolory i zero spin w stylu musisz wygrać – po prostu czysta frajda dla najmłodszych (i dla tych, co chcą się poczuć młodo!). Idealna opcja, żeby dziecko nie namalowało Ci już ściany w salonie, a przy okazji nauczyło się trochę o kolorach. Kto by pomyślał, że edukacja może być taka kolorowa i zabawna?!