6.462

Baranek Shaun: Stos owiec

4.16/5(oceń: 38)📅2021 Mar 17
Baranek Shaun:  Stos owiec

Gotowy na niezły ubaw z Barankiem Shaunem i jego futrzastą bandą? W Baranek Shaun: Stos Owiec wchodzisz do świata, gdzie układanie ... owiec to sport ekstremalny! Tak, dobrze czytasz – tutaj zamiast wieży z klocków budujesz wieżę z samych owiec. Brzmi jak plan na najbardziej zwariowaną partię Tetrisa, prawda?

Twoim zadaniem jest pomóc Shaunowi i jego kumplom z gospodarstwa wspiąć się jak najwyżej, tworząc wieżę owiec, która nie tylko się nie przewróci, ale też będzie wyglądać jak arcydzieło w stylu futrzany drapacz chmur. Każda owca ma swoje unikalne zdolności – bo kto by pomyślał, że wełniany kumpel potrafi być sprytniejszy niż niejeden mistrz balansowania na rurze? W międzyczasie ziemia pod nogami (czy raczej kopytami) się kiwa, wiatr dmucha, a ty musisz wykazać się refleksem godnym ninja, żeby nie posłać całej wieży na dywanik z wełny.

Kontrola jest tak prosta, że nawet babcia, która myśli, że joystick to pilot do telewizora, szybko złapie o co chodzi. Wciskasz jump, lądujesz, nakładasz owcę na owcę – i tak, aż do nieba. A gdy myślisz, że to będzie spacer po łące, pojawia się coraz więcej przeszkadzajek, które robią z tej zabawy prawdziwy test cierpliwości i sprytu. Nie martw się, jeśli na początku twoja wieża wygląda jak burza po owczej imprezie – praktyka czyni mistrza (albo przynajmniej kogoś, kto potrafi śmiać się z własnych faili).

Co więcej, w miarę jak się wspinasz w rankingu i zdobywasz nowe owieczki, każda z nich wprowadza do gry swoje własne, śmieszne bajery. To trochę jak zbieranie kart z autografami, tylko zamiast sław masz bandę rozbrykanych kopytnych. Gra oferuje dla każdego coś ekstra – od zupełnych zielonych po weteranów ogarniających balans jak magik na linie.

Podsumowując: Baranek Shaun: Stos Owiec to idealna propozycja na odstresowanie się przy czymś lekkim, kolorowym i niesamowicie zabawnym. Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jakby to było połączyć farmę z cyrkiem akrobatycznym, to właśnie tu znajdziesz odpowiedź. Aha, i pamiętaj – każda chwila spędzona na budowaniu tej futrzanej wieży to gwarancja uśmiechu i odrobiny chaosu, bo czy jest coś zabawniejszego niż próbować nie wysłać całej stawki w powietrze jak domino? No właśnie!