Witaj w Money Land – krainie, gdzie pieniądze mają więcej mocy niż kawa o poranku i Twój kot, który znowu postanowił zignorować Twoje istnienie. Tutaj wcielasz się w skromnego przedsiębiorcę, który zaczyna od zera, czyli dosłownie od zera – bez kasy, bez złotego beretu, ale za to z wielkimi marzeniami i nadzieją, że bank nie zbankrutuje zanim Ty zdążysz się wzbogacić.
Ta gra to nie jakiś tam zwykły symulator, gdzie klikasz i patrzysz jak rośnie liczba na ekranie (chociaż liczby też rosną i to całkiem ładnie). Money Land to prawdziwy test Twoich umiejętności biznesowych – czyli jak dobrze potrafisz grać w gospodarcze szachy, ale bez króla, bo przecież to Ty nim jesteś! Musisz podejmować decyzje bardziej stresujące niż wybór co na obiad (serio, kto by pomyślał, że zarządzanie finansami może być aż tak emocjonujące?).
Zaczynasz jako mały przedsiębiorca lokalny, takim biznesowym żółtodziobem, który sprzedaje coś tam na rogu, ale spokojnie – jeśli trafisz na odpowiednie pomysły i nie spalisz wszystkiego, możesz stać się prawdziwym królem rynku! Inwestujesz, rozwijasz produkty, zdobywasz klientów – czyli bawisz się w biznesowego superbohatera, tylko bez peleryny (chyba że chcesz, wtedy nie oceniamy).
Oczywiście, Money Land nie jest słodką bajką – konkurencja będzie Cię ścigać jak pies ogon, próbując wygryźć z rynku (i to bez użycia sztuczek rodem z podwórka). No i pracownicy – oni są jak Twoi współpracownicy w biurze, czyli potrafią czasem zrobić zamieszanie, ale bez nich ani rusz. Zadbaj o nich, a odwdzięczą się lojalnością – albo przynajmniej nie zwolnią Cię przez SMS!
Przygotuj się na jazdę bez trzymanki po świecie wielkich pieniędzy, gdzie każdy Twój ruch jest jak taniec na linie – a Ty próbujesz nie spaść w przepaść bankructwa. Money Land to gra, która nie tylko nauczy Cię, jak być finansowym ninja, ale też rozbawi do łez, bo serio – czasem te biznesowe perypetie są tak absurdalne, że aż chce się śmiać (albo płakać, ale kto by się tym przejmował?).
Gotowy na biznesową przygodę pełną pieniędzy, nerwów i (oby nie) kawy zalanej na klawiaturę? Wskakuj do Money Land i sprawdź, czy masz w sobie coś z guru finansów, czy raczej będziesz królem niezręcznych decyzji! Do dzieła, bossie!
