Gotowy na rolę rolnika-amatora, który musi ogarnąć całe drobiowe imperium, zanim jego kury zaczną mu uciekać z kurnika? Wsiadaj na wirtualną traktorową przygodę z Noob's Chicken Farm Tycoon – grą, która sprawi, że nawet Twoja babcia zacznie pytać, czy już kupiłeś paszę na jutro!
Na początku jesteś takim drobiowym noobem, co to ledwo co ma kilka kur na kupionej po taniości działeczce. Ale uwierz mi, z czasem te pisklaki zamienią się w prawdziwe znosicielki złotych jaj (no dobra, może nie dosłownie złotych, ale blisko!). Twoim zadaniem jest nie tylko karmić te pierzaste śmieszki jak na królewski bankiet, ale też pilnować, żeby nigdzie nie uciekły, nie zachorowały i nie zaczeły robić rebelii. Wiesz, bo kury mają swoje humory – jedna nie zniosła, druga się obraziła, a trzecia postanowiła zostać influencerem na farmie.
A teraz najlepsze – nie myśl, że to tylko nabijanie jajek i klikanie. Trzeba inwestować w wypasione kurniki, które wyglądają jak pałace dla kur, automaty do karmienia (bo kto ma czas na ręczne rozsypywanie ziaren, serio?) oraz systemy monitorujące zdrowie ptaków – tak, technologia doszła nawet do kurników, co by Twoje zwierzaki nie robiły sobie selfie zamiast znosić jajka.
W międzyczasie zatrudniasz ekipę, bo jeden gracz nie da rady ogarnąć całej farmy, zwłaszcza gdy próbujesz negocjować ceny jajek na lokalnym rynku (tak, to prawdziwy biznes, a nie tylko bajka!). Wyzwania? Oczywiście! Choroby w kurniku, kapryśna pogoda (serio, jak to jest, że zawsze pada, gdy kury mają znieść jajka?), no i konkurencja – inni farmerzy spróbują Cię zjeść (przynajmniej marketingowo). Przygotuj się na szybkie decyzje i chwile, gdy będziesz się zastanawiać, czy lepiej kupić kurnik, czy może jeszcze jedną taczkę paszy.
Noob's Chicken Farm Tycoon to gra, która wciąga bardziej niż serial o kotach na YouTube – i to niezależnie od tego, czy masz 10, czy 100 lat (choć starsi pewnie będą się śmiać z Twoich kurzych dramatów). To idealna okazja, by przekonać się, czy masz żyłkę do rolnictwa, czy raczej lepiej zostać influencerem na Instagramie. Tak czy siak – jeśli marzysz o tym, by zostać prawdziwym magnatem drobiowym i ogarnąć swoje ekologiczne podwórko, tu zaczniesz swoją drogę do sławy... albo do totalnej klapy. Coś czuję, że będzie zabawnie!