Gotowy na niezły ubaw i odrobinę cyfrowego szaleństwa? Social Media Snake to nie jest zwykła gra ze zwykłym wężem – to prawdziwy rollercoaster po świecie lajków, udostępnień i komentarzy, gdzie Twój wąż stara się zostać największym influencerem w całej sieci! Wyobraź sobie, że grasz w klasycznego węża, ale zamiast zjadać nudne punkciki, zbierasz lajki i udostępnienia, które podbijają Twój ranking w mediach społecznościowych. To jak bycie królem Instagrama, TikToka i Facebooka jednocześnie, tylko bez konieczności robienia selfie z filtrem kota.
Cała akcja dzieje się na planszy, która wygląda trochę jak Twoja ulubiona aplikacja społecznościowa – pełna komentarzy (czytaj: przeszkód), innych węży, które też marzą o sławie i oczywiście błyskających jak dyskoteka punktów. Uważaj, bo jeśli wpadniesz w innego węża albo w nieprzyjazną przeszkodę, to bum! – koniec zabawy i Twoje cyfrowe ego ląduje na podłodze. No dobra, może nie na podłodze, ale na pewno na pierwszym miejscu failów w Twojej głowie.
W Social Media Snake nie jesteś sam – możesz zmierzyć się z innymi graczami w trybie online i sprawdzić, kto naprawdę rządzi internetem. To trochę jak walka o ostatni kawałek pizzy na imprezie – tylko tu stawką jest Twoja reputacja w sieci, a nie kalorie. Moim zdaniem to idealny sposób, żeby przetestować, czy Twoi znajomi to kumple, czy tylko przypadkowi fani, którzy rzucą Ci kłody pod nogi w najważniejszym momencie!
Przyznam szczerze, że na początku myślałem, że to kolejna nudna gra o wężach, ale po pierwszych kilku rundach zacząłem się śmiać jak głupi, gdy mój wąż wędrował po planszy jak influencer po eventach – czasem zgrabnie, czasem kompletnie nie ogarniając, ale zawsze z humorem. Więc jeśli masz ochotę na trochę cyfrowej adrenaliny, śmiechu i poczucia, że wreszcie jesteś kimś w tym internetowym bajzlu, Social Media Snake to strzał w dziesiątkę! W końcu kto nie chciałby być królem lajków i mistrzem udostępnień?