Gotowy na misję, która jest jak połączenie łamigłówki z akcją rodem z filmów o Jamesie Bondzie? Poznaj Wysadź most – prosto z przeglądarki, bez zbędnego ściemniania, gdzie Twoim zadaniem jest… no właśnie, wysadzić most! Tak, tak, nie czytasz źle. Musisz tak rozłożyć bomby, żeby wróg nie przejechał, a Ty poczuł się jak prawdziwy ekspert od wybuchów i strategicznego sabotażu.
Wyobraź sobie – jesteś demolka-mistrzem, takim co to nie boi się nacisnąć czerwonego guzika w odpowiednim momencie. Sterujesz myszką (albo czasem jeszcze klawiaturą, jeśli chcesz pokazać, że jesteś pro), wybierasz miejsca na bomby i czekasz na idealny timing. Bo tu nie chodzi o szybkie klikanie i spychanie wszystkiego na oślep, tylko o precyzję i planowanie godne szachowego mistrza... tylko że zamiast pionków, masz most i jeden limitowany arsenał wybuchowy. Ach, ta adrenalina, gdy przeciwnik wjeżdża na Twój wybuchowy dywanik!
Każdy poziom to inna układanka: mosty różnej konstrukcji, różne prędkości wrogich pojazdów, a Ty jak zawsze z ograniczoną liczbą bomb. Czujesz ten dreszczyk? To nie tylko gra – to test Twojej inteligencji, refleksu i zdolności do... no, wysadzania rzeczy w powietrze w najbardziej efektywny sposób. Przyznam szczerze, że na początku myślałem, że to kolejna nudna gierka na 5 minut, ale kiedy pierwszy raz udało mi się idealnie zsynchronizować wybuch – no cóż, prawie spadłem z krzesła ze śmiechu i radości!
Wysadź most to takie połączenie szybkiej akcji i myślenia, które sprawdza, czy potrafisz być sprytny i trochę złowieszczy, ale w rozrywkowy sposób. Idealna na krótką, ale intensywną przerwę – kiedy chcesz się odstresować, a przy okazji poczuć się jak bohater filmu akcji (tylko bez ryzyka trafienia do aresztu). No i najlepsze – wszystko działa w przeglądarce, więc możesz to odpalić gdziekolwiek, nawet w pracy (no, może nie mów szefowi).
Podsumowując: jeśli szukasz gry, która jest trochę jak codzienna walka z korkami – trzeba się napalić, dobrze zaplanować trasę i wystrzelić w odpowiednim momencie, żeby było efektownie – to Wysadź most jest właśnie dla Ciebie. Polecam, bo nie ma nic lepszego niż poczucie, że właśnie zniszczyłeś most i uratowałeś świat przed wrogiem, siedząc w kapciach i popijając herbatę. No to… bomby w dłoń i do dzieła!