Gotowy na przejażdżkę pełną pieluch, napojów z marchewki i niekończącej się miłości? Poznaj Anna w ciąży i opieka nad dzieckiem – grę online, która zabierze cię na rollercoaster emocji przyszłej mamy, zanim jeszcze maluch zacznie rządzić całym domem (a w zasadzie już nim rządzi, tylko jeszcze się nie urodził!).
W tej symulacji wcielasz się w Annę, która jest na etapie będę mamą, czyli takim trochę jakbyś próbował ogarnąć imprezę, ale z dodatkową odpowiedzialnością za małego tyrana w brzuchu. Twoim zadaniem jest ogarnianie wszystkiego od A do Z – od dobrego jedzenia (bo serio, kto by pomyślał, że marchewka to life saver?) poprzez ćwiczenia i relaks, aż do chwili, gdy dziecko powie cześć całemu światu. No i nie zapominaj o karmieniu, kąpieli czy przebieraniu, kiedy już będzie na świecie – bo jak wiadomo, żadna walka o pilot do telewizora nie jest tak wymagająca jak walka o spokojny sen malucha!
Sterowanie jest tak proste, że nawet twój kot by ogarnął – wystarczy klikać myszką albo machać palcem na ekranie dotykowym. Gra delikatnie podpowiada, co robić dalej, więc nie musisz się bać, że utkniesz na etapie nie wiem co dalej, choć szczerze mówiąc, czasem najlepsza zabawa jest wtedy, gdy próbujesz zgadnąć, co Anna znowu odwali (bo chyba każdy z nas zna te dramaty z życia wzięte, prawda?).
Mechanika opiera się na zarządzaniu czasem i ogarnianiu zadań, a za dobrze wykonane ruchy dostajesz punkty i inne bajery, które pozwalają odblokować nowe opcje. Grafika jest taka urocza, że aż chce się przytulić ekran (albo przynajmniej rozśmieszyć znajomego do łez pokazując mu, jak Anna próbuje zrobić jogę z brzuszkiem wielkości arbuzów!).
Podsumowując: Anna w ciąży i opieka nad dzieckiem to idealna odskocznia od rzeczywistości, gdzie możesz na luzie poczuć, jak to jest być mamą (bez tych wszystkich latek, plam i nieprzespanych nocy... no dobra, trochę ich jest, ale wirtualnie to inna bajka!). Idealna gra, żeby sprawdzić, czy masz nerwy ze stali i co gorsza – czy potrafisz ogarnąć życie małego człowieka bez rozlewania mleka na klawiaturę. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że opieka nad dzieckiem może być aż tak zabawna – polecam każdemu, kto lubi śmiech, chaos i słodkie maleństwa na ekranie!