Siema, kierowco! Gotowy na niezły ubaw za kółkiem? Wbijaj do Pick Me Up, gdzie Twoim zadaniem – uwaga, uwaga – jest zostać królem miejskiej taksówki! Brzmi prosto? Ha, proste jak jazda na rowerze w deszczu i bez trzymanki! Tu nie tylko zbierasz pasażerów, ale także kombinujesz, jak ich szybko i bezpiecznie rozwieźć, omijając korki, które w mieście są tak pewne jak to, że kawa rano poprawi humor.
Na starcie masz do wyboru całkiem spory wachlarz taksówek – od tych, co wyglądają jak projekt mistrza druku 3D, po klasyki, które pamiętają czasy, gdy GPS był tylko marzeniem. Każda ma swoje bajery i minusy, więc wybierz autko, które najlepiej pasuje do Twojego stylu – czy to raczej gaz do dechy czy delikatna jazda, bo mięśnie bolą.
Potem wyruszasz na miejską eksplorację – szukasz pasażerów, którzy stoją na przystankach, rogach ulic albo może w jakimś podejrzanym zaułku (hej, nie oceniamy, każdy musi gdzieś czekać!). Każdy z nich ma swoje plany i marzenia, a Twoim zadaniem jest dowieźć ich tam, gdzie chcą, bez rozbijania auta i nerwowego palenia gumy na skrzyżowaniach.
Jak to mówią – punkty lecą, a im szybciej i sprawniej manewrujesz w miejskim chaosie, tym więcej ich zgarniesz. Bonusy na trasie to takie małe niespodzianki, które sprawiają, że gra staje się jak znalezienie darmowej kawy w poniedziałek rano – czyli bezcenne! Odblokowuj nowe fury i ulepszenia, bo wiadomo, lepsza bryka to lepszy prestiż i mniej stresu (chyba, że lubisz adrenalinę – wtedy trzymaj się mocno!).
Nie ma co ukrywać – Pick Me Up to też świetny sposób, żeby sprawdzić, kto z Twoich znajomych to faktycznie kumple, a kto po prostu czeka na moment, żeby Cię wyminąć i zostawić w miejskim korku. Rywalizuj, dziel się wynikami na fejsie, insta czy gdzie tam jeszcze rządzi Twoja ekipa i pokaż, kto tu jest prawdziwym mistrzem taksówkarskiego tronu.
Podsumowując: jeśli lubisz szybkie decyzje, śmiechy przy nieoczekiwanych zwrotach akcji i marzysz o karierze taksówkarza, który zna każdy zakamarek miasta – Pick Me Up to gra, której nie możesz przegapić. No to co? Wsiadamy? Kierunek: przygoda!