6.102

Pixel Dino Run

5/5(oceń: 6)📅2020 Mar 08
Pixel Dino Run

Okej, przygotuj się na jazdę bez trzymanki z Pixel Dino Run — takim trochę retro side-scrollerem, ale z duszą i pikselową klasą, która sprawi, że poczujesz się jakbyś cofnął się do czasów, kiedy największym problemem było to, czy Twój dinozaur nie spadnie do przepaści. No dobrze, może teraz jest trochę trudniej, bo do pokonania masz całe dżungle, pustynie i góry pełne paskudnych przeciwników, a Twoim celem jest ratowanie... no właśnie, jajek dinozaura! Tak, serio - nic tak nie motywuje do biegania, przeskakiwania i szaleńczych dashów jak świadomość, że gdzieś tam czekają na Ciebie maluszki, które możesz zgubić w każdej chwili.

Gra serwuje Ci klasyczną platformówkę, ale z takim ładunkiem energii, że nawet kawa Ci nie pomoże, chyba że lubisz zasnąć na padzie. Sterowanie jest proste, jak rozkminianie, gdzie ukrył się ten jeden klocek w klockach Lego – skaczesz, śmigasz i robisz specjalne sztuczki, które pomagają Ci unikać pułapek i wrogów. A timing? O matko, timing to tu świętość! Właśnie przez te momenty, kiedy myślisz, że już masz wszystko pod kontrolą, a tu nagle – hop! – spadasz prosto w paszczę jakiegoś wkurzonego pterozaura albo wpadasz na kolce. No cóż, Pixel Dino Run nie wybacza błędów, ale za to śmiechu jest przy tym co niemiara.

Wiesz co jest najlepsze? Każdy level to inna bajka – od zielonych, gęstych dżungli, które przypominają mi spacer po lesie... ale takim, gdzie za każdym drzewem czyha pułapka, przez suche pustynie, gdzie Twoja skóra niemal sama zaczyna się łuszczyć, po lodowate góry, które sprawiają, że marzysz o kubku gorącej herbaty (albo przynajmniej o tym, żeby nie zamarznąć podczas gry). No i ta grafika! Piksele tak urocze, że chciałoby się ich przytulić – serio, ten dinozaur wygląda jakby dopiero co wyszedł z imprezy u Mario i Luigi.

Gra jest idealna, jeśli chcesz sprawdzić, czy Twoi znajomi to prawdziwi kumple, bo nic tak nie scala jak rywalizacja o to, kto zgarnie więcej jajek bez wywrotki na pierwszej przeszkodzie. A jak już złapiesz wprawę, to Pixel Dino Run pokaże Ci kilka ukrytych ścieżek i wyzwań, które sprawią, że nie oderwiesz się od monitora, chyba że Twoja Mama zacznie krzyczeć, że czas na obiad (choć serio, kto odpuszcza ratującym jajka dinozaurom?).

Podsumowując – jeżeli lubisz gry, które łączą zabawę, wyzwania i odrobinę nostalgii w pikselowej oprawie, to Pixel Dino Run jest jak ta najlepsza kanapka – prosta, ale zaskakująco smaczna. I pamiętaj: każde zgubione jajko to łezka w oku dinozaura... a Ty nie chcesz widzieć dinozaura smutnego, prawda? No to biegnij i zbieraj je wszystkie!