Odpalaj Hity Bez Kosztów i Rejestracji! Gra Wodne wyścigi samochodowe
6.036

Smaczna planeta

3.29/5(oceń: 14)📅2024 Oct 07
Smaczna planeta

Wyobraź sobie małą, szarą kuleczkę, która ma apetyt na wszystko, co mniejsze od niej samej – tak właśnie zaczyna się epicka przygoda w Smacznej Planecie! Ta akcja-arcade dla każdego, kto choć raz marzył, żeby zjeść kota, psa, a potem jeszcze większe stwory (wszystko oczywiście wirtualnie, spoko!), to prawdziwa uczta dla oczu i kubków smakowych gamerów. No dobra, może kubki smakowe trochę tu przesadzam, ale humor i zabawa na 100%!

Tasty Blob, czyli nasz gloniastek z misją pożarcia wszystkiego, co stanie mu na drodze (nawet jeśli to bakterie, które normalnie byśmy zignorowali), ucieka z laboratoriów i zalewa kolejne poziomy swoim śmiałym głodem. To jakby Garfield postanowił rzucić lasagne i wziąć się za świat – tylko że zamiast leniwego kota, masz coś, co pożera WSZYSTKO. I to dosłownie! Przyjemność obserwowania, jak z malutkiego klucha stajesz się gigantem gotowym na podbój kuchni, oceanu, a nawet kosmosu, jest bezcenna. Serio, kto nie chciałby zjeść małego robaczka, a potem wskoczyć do naczynia z galaretką i pochłonąć ją w całości?

Sterowanie? Proste jak bułka z masłem – albo raczej jak jedzenie bułki z masłem, co w tym przypadku jest kluczowe. Wciskasz strzałki albo WASD, a nasz Tasty Blob płynnie ślizga się po ekranie, jedząc wszystko, co spotka na swojej drodze (czasem z małym ryzykiem, bo większe stwory mogą dać mu popalić – ups!). To trochę jak na placu zabaw, gdzie jedziesz na zjeżdżalni, ale musisz uważać, żeby nie wpaść na tego wielkiego smoka, który chce Cię zjeść na śniadanie. Naprawdę, gra to świetny test na to, czy Twoi znajomi to kumple, czy wrogowie, bo w trybie kooperacji i PvP nie ma litości – walka o przetrwanie i loot może przyprawić o niezły ubaw i trochę nerwów. Ale hej, przecież to rozrywka, nie wojna światowa, prawda?

Co mnie najbardziej rozbawiło? Każdy poziom to inna bajka – od kuchni pełnej okruszków, przez ocean z rybkami, po kosmos, gdzie nawet meteoryty mogą wylądować na talerzu. Animacje są urocze, kolorowe i tak zwariowane, że aż chce się jeść dalej i dalej (a mój kciuk to już chyba ma własny apetyt!). Do tego dźwięki – takie wesołe chrup, chrup i muzyczka, która wpada w ucho, ale nie na tyle, żebyś zaczął ją nucić w pracy i rozpraszać wszystkich wokół. No dobra, przyznam, że chwilami miałem ochotę zrobić sobie przerwę tylko po to, żeby posłuchać tych śmiesznych efektów.

Podsumowując: Smaczna Planeta to gra, która nie wymaga patentu na mistrza świata i nie zmusza do siedzenia godzinami nad skomplikowanymi strategiami. To po prostu czysta, nieskomplikowana frajda, która potrafi rozkręcić imprezę solo, albo zrobić niezły bałagan na kanapie z kumplami. Jeżeli chcesz sprawdzić, jak smakuje świat z perspektywy gluta z apetytem na wszystko, to ta gra jest dla Ciebie. Serio, gotowy na niezły ubaw i objadanie się bez końca? Bo ja już czekam z łyżką w ręku!