Gotowy na niezły ubaw i łamanie główki na najwyższym poziomie? Submachine 7: The Core to taki mózgowy rollercoaster, który sprawi, że Twoje neurony będą robić salto, a palec od myszki zyska status bohatera narodowego. To kolejna odsłona kultowej serii przygodówek point-and-click, gdzie zamiast strzelać i biegać, grzebiesz w mechanizmach, zagadkach i tajemnicach, które nawet Sherlock by rozkminił po trzech kawach i dwóch godzinach snu.
W tej części znów stajesz się zagadkowym podróżnikiem, który uwięziony jest w... no właśnie, w czymś, co nazywa się The Core. Brzmi jak nazwa klubu dla nerdów? A może to jakieś tajne centrum dowodzenia mechanicznych cudów i międzywymiarowych dziwactw? Wiadomo jedno – ucieczka stąd nie będzie spacerkiem po parku, raczej bardziej jak przebiegnięcie maratonu w skarpetkach na śliskim parkiecie.
Twoim zadaniem jest ogarnięcie całego tego skomplikowanego bajzlu z puzzli, rozkodowanie tajemniczych wiadomości i szukanie przedmiotów, które – jak się okazuje – są kluczem do przejścia dalej. No i oczywiście odblokowywanie kolejnych pomieszczeń, które jak pudełka czekoladek, kryją niespodzianki i kolejne zagwozdki do pokonania. Przyznam szczerze, że momentami miałem wrażenie, że gra podgląda moje myśli – tak sprytne są te zagadki.
Sterowanie? Proste jak budowa cepa! Klikasz myszką, klikasz tu i tam, zaglądasz pod różne kąty (dosłownie), i próbujesz nie zwariować, kiedy kolejne mechanizmy zaczynają się nakręcać jak szalone. Interfejs jest na tyle przyjazny, że nawet Twoja babcia, która myszkę widziała ostatnio w muzeum, da sobie radę (chociaż pewnie będzie pytać, po co to wszystko).
A mechaniki gry? To prawdziwa uczta dla fanów eksploracji i łamania głów. Każde pomieszczenie to potencjalna kopalnia skarbów, ale też pułapek dla umysłu. Trzeba naprawdę uważać, bo czasem jeden drobny szczegół może być kluczem do rozwiązania kolejnej zagadki. Grafika i dźwięki robią robotę totalnie – wciągają w klimat tak, że nawet kot próbował się do mnie przyłączyć, żeby sprawdzić, czy przypadkiem nie znalazłem tam jakiegoś magicznego tunelu do kuchni.
Podsumowując, Submachine 7: The Core to świetna zabawa dla każdego, kto lubi się trochę pogłowić i nie boi się, że jego mózg wyparuje z nadmiaru informacji. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy rzeczywiście potrafisz myśleć nieszablonowo i czy Twoi znajomi są gotowi na intelektualne wyzwania, czy raczej wolą po prostu pogadać o pogodzie (serio, sprawdź to podczas trybu kooperacji – emocje gwarantowane!). Jeśli lubisz tajemnice, mechanizmy i łamigłówki, to wbijaj, bo to jest pełna przygód jazda bez trzymanki!
