Hej, gotowy na niezły ubaw z małym pajączkiem, który bardziej przypomina Spider-Mana na diecie i z problemami z równowagą? Poznaj Subway Spider Kid – grę, która dzieje się tuż nad powierzchnią metra, czyli tam, gdzie wszyscy się spieszą, a ty próbujesz przetrwać, zanim ktoś cię złapie albo... zgniecie jak robaka pod butem!
Wcielasz się w rolę maleńkiego, ale dzielnego człowieka-pająka. Twoje zadanie? Zbierać złote monety, bo wiadomo – kasa rządzi światem, nawet tym pajączkowym, i omijać przeszkody, które czyhają na każdym kroku. Nie licz na ulgę – jeden fałszywy ruch i bum! Wróg cię łapie, a ty zostajesz niczym kanapka w tłoku metra. Szczerze mówiąc, byłem przekonany, że po trzech skokach wyląduję na ziemi z prędkością spadającej puszki po coli, ale hej – to część frajdy!
Gra jest jak codzienny poranny dojazd do pracy, tylko że zamiast irytujących gapiów masz pająka skaczącego między przeszkodami. Niby proste, ale spróbuj się nie przewrócić przy pierwszym podskoku – gwarantuję, że będzie zabawnie, szczególnie jak zacznie cię gonić banda wrogów, których wygląd mógłby spokojnie konkurować z najgorszymi memami z internetu.
Muszę przyznać, że Subway Spider Kid to idealny test na to, czy twoi znajomi to prawdziwi kumple – bo jak zaczną się walki o złote monety czy kto pierwszy przetrwa, to od razu widać, kto jest bohaterem, a kto po prostu przypadkowym pasażerem na gapę. No i hej, nie musisz się martwić o swoje umiejętności parkourowe, bo ten mały pająk robi za ciebie całą robotę (no, prawie...).
Podsumowując – jeśli masz ochotę na błyskawiczne, pełne śmiechu i lekkiego chaosu skakanie po ulicy, które wciąga bardziej niż poranna kawa, Subway Spider Kid jest stworzony właśnie dla ciebie. Zabaw się dobrze, zanim ten pająk skończy jako lunch jakiegoś wroga. No to hop, hop i do przodu!
