Ej, gotowy na niezły ubaw z Paw Puppy Kid Subway Surfers Runner? To taki endless runner, czyli biegniesz, biegniesz i biegniesz, a przeszkody lecą jak szalone! Tylko że tutaj nie jesteś zwykłym biegaczem – wcielasz się w odważnego szczeniaka, który ucieka przed jakimś tajemniczym prześladowcą. Brzmi trochę jak klasyk filmów akcji, ale bez popcornu i z dużo więcej szczekania.
W tej grze przemierzysz całą miejską dżunglę – kolorowe ulice, pełne życia parki i zatłoczone stacje metra. Twoim zadaniem jest zbieranie monet i power-upów, które potrafią dać turbo przyspieszenie, chwilową nieśmiertelność albo magnetyczną supermoc przyciągania błyskotek. A jak się nawinie jakaś przeszkoda, to nie ma lipy – musisz skakać, ślizgać się pod barierami albo zmieniać pasy ruchu. Proste sterowanie: swipe w górę – hop, swipe w dół – ślizg, w bok – zmiana toru. Nawet moja babcia by dała radę, a ona ostatnio walczy z pilotem do telewizora.
Wiesz co jest najlepsze? Ta gra to prawdziwy test refleksu i zręczności, bo im dalej, tym więcej przeszkód i chaosu – pociągi jadą jak pendolino, barierki wyskakują znikąd, a twój szczeniak musi się uwijać jak ninja na dopingu. No i jest ten moment, kiedy myślisz, że mam to! i nagle bam! – wpadasz na barierkę i lecą iskry (w przenośni, niestety). Ale nie ma co narzekać, bo Paw Puppy Kid Subway Surfers Runner ma ten taki magiczny urok, który sprawia, że chcesz spróbować jeszcze raz. Może tym razem wygrasz z losem i przebiegniesz chociaż kilometr bez wpadki?
W dodatku są misje i wyzwania, które dają ekstra nagrody – serio, kto nie lubi trochę adrenaliny i bonusowych punktów? Możesz się ścigać z kumplami albo bić własne rekordy, łamiąc zasady fizyki i zdrowego rozsądku (szczerze mówiąc, to ostatnie to mój specjalny trik). I tak, gra nadaje się dla każdego – od casualowego gracza, który chce się chwilę rozerwać, po tych hardcore’owych speedrunnerów, co myślą, że życie to tylko sprint na sto metrów.
Podsumowując: jeśli masz ochotę na trochę śmiechu, szybką akcję i szczeniaka, który biega szybciej niż ja po ostatnim autobusie – Paw Puppy Kid Subway Surfers Runner to strzał w dziesiątkę! Przygotuj palce, bo będzie się działo. I pamiętaj: nie daj się złapać, bo ten prześladowca to chyba ma za dużo wolnego czasu, a ty masz tylko jeden cel – biec do mety i nie zwariować po drodze!
