Gotowi na najbardziej rozkosznie zwariowaną pajama party w historii gier? Przedstawiam Wam Baby Taylor Pajama Party – czyli online’ową symulację imprezy w piżamach, która jest tak słodka, że aż chce się ją schrupać jak świeżą babeczkę (ale nie próbujcie tego w domu, serio). To idealna gra dla młodszych graczy, którzy chcą poczuć się jak mistrzowie organizacji imprezy, tylko bez stresu, że ktoś zapomni chipsów albo że kot ukradniecie najlepszą poduszkę.
W tej grze wcielasz się w rolę Baby Taylor – małej królowej piżamowych harców, która budzi się z uśmiechem od ucha do ucha (ciekawe, czy to przez sen o lodach czy o tym, że zaraz będzie impreza życia). Twoim zadaniem jest pomóc jej wybrać najfajniejszą piżamę, która nie tylko wygląda szałowo, ale i pozwala biegać po domu niczym ninja w papilotach. Potem przychodzi czas na dekorowanie pokoju – czyli zmienianie zwykłego kąta w prawdziwą krainę snów i balang, gdzie balony lecą w powietrzu, a światełka mrugają jak na dyskotece u mamy.
Ale uwaga! To dopiero początek. Musisz też przygotować przekąski – i tu uwierz, że wybór między pizzą a popcornem to nie lada wyzwanie (kto by pomyślał, że takie decyzje mogą wywołać tyle śmiechu i dramatów). No i oczywiście, nie może zabraknąć mini-gier z przyjaciółmi Baby Taylor – to prawdziwy test na to, czy Twoi kumple są gotowi na wyzwania na miarę mistrzów piżamowego szaleństwa. Tryby współpracy i zabawy na klika rąk gwarantują, że nuda się nie pojawi, a śmiech będzie słychać na drugim końcu domu.
Sterowanie? Proste jak budowa cepa! Kilka kliknięć myszką albo tapnięć palcem wystarczy, żeby wybrać ciuszki, poustawiać dekoracje czy rzucić się w wir imprezowych szaleństw. Idealne dla małych paluszków, które jeszcze nie wiedzą co to shift czy ctrl (a może i dobrze, niech mają luz). Osobiście miałem niezły ubaw, kiedy próbowałem pomóc Teddy’emu wybrać piżamę – szczerze mówiąc, nigdy nie widziałem pluszaka tak zdezorientowanego wyborem wzorów. No i nie pytajcie, ile razy musiałem powtarzać nie, nie, to nie są skarpetki, to rękawy piżamy.
Podsumowując, Baby Taylor Pajama Party to taka gra, która sprawia, że planowanie imprezy w piżamach staje się epicką przygodą pełną śmiechu, kolorów i słodkich momentów. To nie tylko zabawa, to lekcja przyjaźni, kreatywności i... no dobra, czasem też test cierpliwości, gdy ktoś nie może się zdecydować na przekąskę. Generalnie – świetna zabawa dla całej rodziny albo na szybki power-up humoru, kiedy domowy chaos staje się zbyt poważny. Polecam na piżamowy maraton!