Gotowy na niezły ubaw z wodą i szkłem? Przedstawiam Ci Happy Glass 2 – grę logiczną, która jest jak połączenie geniuszu Leonarda da Vinci z dziecięcą zabawą w rysowanie, tylko że zamiast Mona Lisy masz przesłodką szklaneczkę, którą musisz napełnić wodą. Tak, serio – cała akcja to epicka misja szczęścia szklanki, która marzy tylko o jednym: być pełną po brzegi. Brzmi banalnie? Nic bardziej mylnego!
W Happy Glass 2 masz za zadanie rysować linie i kształty, które będą torami dla wody – i nie, to nie jest zwykłe mazanie po ekranie jak w zeszycie na nudnej lekcji matematyki. Tu trzeba mieć spryt i trochę artystycznej duszy, bo woda podlega prawom fizyki, a każdy Twój szkic może skończyć się albo triumfem, albo totalną klapą (i trochę wodnej katastrofy). A najlepsze jest to, że poziomy robią się coraz bardziej pokręcone – ruchome platformy, wrogie przeszkadzajki, a nawet takie momenty, gdzie czujesz się jak inżynier hydraulik-amator na misji ratunkowej.
Sterowanie? Proste jak bułka z masłem, serio. Rysujesz palcem, myszką albo czym tam chcesz, i patrzysz, jak Twoje wodne arcydzieło nabiera życia. Niestety, nie możesz oszukiwać – fizyka nie wybacza, a gdy woda spada tam, gdzie nie powinna, to masz okazję do kilku epickich facepalmów i śmiechu (albo rzucania telefonu w poduszkę, ale ja tam nie namawiam).
Muszę Ci powiedzieć, że pierwsze chwile z Happy Glass 2 to była dla mnie prawdziwa przejażdżka – trochę jak próba wytłumaczenia kotu, że nie powinien wskakiwać do pralki. Raz poszło idealnie, innym razem woda lała się na wszystkie strony, tylko nie do szklanki, a ja mogłem się tylko śmiać z własnego nieogarnięcia. Ale właśnie to jest w tym najlepsze – gra nie tylko łamie mózg, ale i poprawia humor, nawet jeśli jesteś kompletnym żółtodziobem w rysowaniu wodnych korytarzy.
Idealna opcja, gdy chcesz się zrelaksować, trochę pogłówkować i sprawdzić, czy Twoi znajomi są kreatywni, czy po prostu ślepo rysują linie i liczą na cud – bo tu naprawdę trzeba kombinować, żeby napełnić szklaneczkę i przejść dalej. Grafiką i dźwiękami Happy Glass 2 też nie zawodzi – wszystko takie urocze i wesołe, że aż chce się ciągnąć kolejne levele, jakbyś miał w rękach magiczną różdżkę do robienia małych cudów z wody.
Podsumowując, Happy Glass 2 to taka gra, która sprawi, że poczujesz się jak wodny artysta i szklany bohater jednocześnie. Trochę relaksu, trochę wyzwania, a do tego humor i masa wodnych wygibasów, które potrafią rozbawić nawet najbardziej zatwardziałego gracza. No to co, gotowy na tę wodną przygodę? Bo ja już idę rysować kolejne linie i śmiać się z własnych pomysłów!