Wyobraź sobie, że budzisz się w samym sercu dżungli, a wokół Ciebie... no właśnie, nie ma tu żadnego sklepu z lodami, tylko dinozaury większe niż Twój apetyt po trzech kawałkach pizzy! Tak właśnie zaczyna się Jungle Survival Jurassic Park – gra, która jest jak połączenie Przetrwania w dziczy z Parkiem Jurajskim, ale bez Jeffa Goldbluma i bez popcornu (niestety).
Twoim zadaniem w tym przetrwaniu jest nie tylko unikanie zębów tyranozaura, który pewnie myśli, że jesteś przystawką, ale też zbieranie zasobów, budowanie schronienia i ogólnie robienie wszystkiego, co pozwoli Ci nie skończyć jako czyjś lunch. Brzmi poważnie? Spokojnie, gra ma tyle zwrotów akcji i absurdów, że nawet Twój najmniej wierny znajomy z grupy mógłby tu znaleźć powód do śmiechu (albo paniki).
Jungle Survival Jurassic Park to idealna mieszanka akcji, zaskakujących zdarzeń i momentów, kiedy zastanawiasz się, czy aby na pewno opłaca się zbudować bazę tuż obok gniazda dinozaurów (spoiler: nie opłaca się). Do tego dochodzi tryb multiplayer, gdzie możesz sprawdzić, czy Twoi kumple to prawdziwi przyjaciele, czy tylko dobry target dla prehistorycznych stworzeń. Walka o loot i przetrwanie nigdy nie była tak zabawna i jednocześnie stresująca – serio, adrenalina skacze jak T-Rex na trampolinie!
Gra ma też ten fajny vibe oldschoolowego survivalu, gdzie nie wiesz, czy dzisiaj umrzesz z głodu, czy raczej z powodu dinozaura, który właśnie wpadł Ci na chatę. A grafika? No cóż, powiedzmy, że dżungla wygląda tak realistycznie, że przez chwilę chciałem zabrać laptopa na spacer, żeby lepiej poczuć klimat (nie polecam, laptop jest ciężki, a dinozaury nie mają taryfy ulgowej). Dźwięki? Moje uszy nie wiedziały, czy uciekam przed dinozaurem, czy przed koncertem rockowym w wersji prehistorycznej, ale hej – to dodaje tylko uroku!
Podsumowując: jeśli masz ochotę na odrobinę chaosu, dużo śmiechu i nie boisz się, że Twój portfel zginie w dżungli, Jungle Survival Jurassic Park to strzał w dziesiątkę. Gotowy na niezły ubaw, kiedy Twoja budowla zostanie zdmuchnięta przez dinozaura od kulis? No to wskakuj i pokaż, że w dżungli nie ma dla Ciebie rzeczy niemożliwych – oprócz może bycia najlepszym kumplem T-Rexa!