Ej, słyszałeś o Krunker.io? To taka darmowa strzelanka online w stylu FPS, ale nie byle jaka, bo odpalasz ją prosto w przeglądarce! Zero ściągania, zero czekania – wchodzisz, klikasz i bum! Pixelowa grafika, która wygląda jakby ktoś wrzucił klasyczne retro z lat 90. na turboodrzutowe skrzydła. Jeśli tęsknisz za czasami, gdy grafika miała mniej szczegółów niż mój talerz po obiedzie, to zapnij pasy, bo będzie jazda!
Nie licz na jakieś skomplikowane fabuły czy dramaty z filmów akcji w Krunker.io. Tu chodzi głównie o to, żeby rozwalić wszystkich wokół i zdobyć jak najwięcej punktów. Masz do wyboru różne tryby, jak Free for All (czyli każdy na każdego – idealny, żeby sprawdzić, czy twój kumpel naprawdę umie grać, czy tylko mówi, że jest ninja), Team Deathmatch (bitwa na drużyny, czyli trochę jak w szkolnej drużynie, tylko bez konieczności dzielenia się kanapkami) albo Capture the Flag (klasyka gatunku, gdzie trzeba wyciągnąć wroga z jego bazy i pogonić go z jego własną chorągiewką). Każdy znajdzie coś dla siebie, zwłaszcza jak lubisz trochę chaosu i adrenaliny.
Sterowanie? Proste jak konstrukcja cepa – WASD do chodzenia, myszka do celowania i strzelania (tak, to nie rocket science), a do tego możesz skakać, kucać i sprintować. Czujesz się jak parkour ninja, tylko w pikselach i z bronią w ręku. Co najlepsze, nie musisz być mega pro, żeby zacząć, ale jeśli jesteś, to też się nie zanudzisz, bo gra potrafi wciągnąć jak czarna dziura dobrego mema.
A teraz coś, co mnie osobiście rozwaliło ze śmiechu – Krunker.io ma mega płynny gameplay i możesz wskoczyć do meczu szybciej niż zamówisz pizzę online (a wierz mi, próbowałem!). Do tego personalizacja postaci i broń do wyboru jak w sklepie z cukierkami – każdy znajdzie coś, co mu pasuje, czy to sniper, czy klasyczny karabin. No i power-upy! To takie magiczne boosty, które mogą zamienić cię w prawdziwego wroga dla przeciwników, albo przynajmniej zaskoczyć ich na tyle, żebyś mógł uciec z podniesionym czołem.
Co więcej, Krunker.io to nie tylko gra, to społeczność jak z najlepszych streamerów – gracze sami tworzą mapy i tryby, więc nuda się nie zdarza. Za każdym razem jest coś nowego, coś szalonego, coś czego jeszcze nie widziałeś, a to gwarantuje, że wrócisz po więcej, nawet jeśli twoje pierwsze podejście skończyło się epickim faceplantem (ja tak miałem, serio, nie pytaj!).
Podsumowując – Krunker.io to taki oldschoolowy FPS w pixelowym wydaniu, który wciąga jak serial, który zaczynasz oglądać “tylko jeden odcinek” i nagle jest 3 nad ranem. Prosty, szybki, zabawny i dostępny dla każdego, kto ma ochotę na trochę strzelania bez zbędnego kombinowania. Idealny, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi to faktycznie paczka, czy tylko przypadkowi gracze na Discordzie!
