Odpalaj Hity Bez Kosztów i Rejestracji! Gra Baby Hazel: Noworoczna impreza
5.895

Baby Hazel: Rękodzieło

4.73/5(oceń: 30)📅2023 Jul 06
Baby Hazel: Rękodzieło

Gotowy na niezły ubaw z małą artystką, która jeszcze nie postawiła pierwszego kroku, a już rządzi w świecie rękodzieła? Poznaj Baby Hazel: Rękodzieło – grę online, która zabierze Cię prosto do pokoju zabaw tej uroczej, ciekawskiej toddlerki, która ma więcej pomysłów na kreatywne zajęcia niż ja na wymówki, żeby nie iść na siłkę.

Wyobraź sobie Baby Hazel z nożyczkami, klejem i kolorowym papierem w dłoniach – wygląda trochę jak mały wulkan energii, który zamiast lawy wyrzuca konfetti i brokat! Twoim zadaniem jest pomagać tej przyszłej projektantce mody i sztuki w zbieraniu wszystkich niezbędnych materiałów i realizowaniu jej szalonych pomysłów. Te misje to nie tylko zabawa – to też sprytne ćwiczenie koordynacji ręka-oko i zdolności manualnych, co brzmi jak coś, co nawet ja mógłbym ogarnąć (no dobra, może nie z klejem, ale próbuję!).

Kontrolowanie Hazel to bułka z masłem – wystarczy kliknąć myszką, przeciągnąć tu, upuścić tam i voilà! Nawet twoja babcia, która myszkę myli z pilota od telewizora, da sobie radę. Interfejs jest tak przyjazny, że aż chce się siedzieć i dłubać w tym rękodzielu godzinami, no ale trochę szkoda, że brokat nie zostaje na monitorze... bo czuję, że by się przydał do moich prezentacji w pracy.

A teraz najlepsze: w Baby Hazel Crafts Time nie ma miejsca na nudę! Mini-gry i zagadki kolorystyczne sprawiają, że czujesz się trochę jak Sherlock Holmes, ale zamiast rozwiązywać kryminalne zagadki, musisz dopasować kolorowe kształty tak, żeby Hazel mogła wyczarować kolejne arcydzieło. Powiem szczerze, że nie pamiętam, czy to było bardziej relaksujące, czy stresujące, bo raz ułożyłem puzzle jak Picasso, a raz jak maluch z przedszkola – czyli totalny chaos. Ale hej, liczy się dobra zabawa!

Podsumowując: jeśli chcesz zobaczyć, jak mała dziewczynka rozkręca domową manufakturę kreatywności, Baby Hazel: Rękodzieło to idealna gra – nie tylko dla dzieci, ale też dla tych, którzy potrzebują trochę śmiechu i odrobiny dziecięcej magii. I kto wie? Może odkryjesz w sobie ukrytego artystę albo przynajmniej nauczysz się, jak nie zrobić katastrofy klejowej w salonie. No to co, chwytasz za myszkę i do dzieła!