Gotowy na wyprawę, która połączy w sobie starożytne tradycje z totalnym puzzlowym szaleństwem? Oto Mahjong Quest – gra, która sprawi, że Twoje palce zaczną tańczyć szybciej niż na weselu u cioci Krysi!
W tej grze wskakujesz w buty młodego poszukiwacza przygód, który postanowił odzyskać zagubione artefakty starożytnej kultury Mahjong. Brzmi epicko, prawda? I tak właśnie jest! Przemierzasz kolorowy świat pełen zagadek, które wymagają nie tylko sprytu, ale też odrobiny szczęścia (bo kto nigdy nie trafił w ślepy zaułek, niech pierwszy rzuci kafelkiem!).
Twoim zadaniem jest łączenie par identycznych kafelków, aby oczyścić planszę i przejść do kolejnego, coraz bardziej zwariowanego poziomu. Każdy level to nowy wzór i motyw – serio, czasem czułem się jakbym grał w tę grę podczas podróży po galerii sztuki nowoczesnej, bo te tła są tak kolorowe i pełne życia, że aż chce się klikać dalej!
Sterowanie? Prościzna! Klikasz (albo tapujesz, jeśli działasz na telefonie) dwa takie same kafelki, które mają przynajmniej jeden wolny bok – tak, to jest ważne, bo inaczej kafelki nie chcą się z Tobą bawić. Trochę to jak z parkowaniem na zatłoczonym osiedlu – musisz znaleźć wolne miejsce, a nie wstać z kanapy i marudzić.
Najlepsze jest to, że Mahjong Quest nie jest kolejną nudną łamigłówką, gdzie klikasz w kółko i czekasz na koniec. Gra wciąga historią – kawałek po kawałku odkrywasz tajemnice Mahjong, a kafelki stają się symbolem czegoś więcej niż tylko klocków do usuwania. To jak czytanie kryminału, ale bez konieczności przewracania stron – wystarczą szybkie palce i trochę strategicznego myślenia.
A jeśli myślisz, że po kilku poziomach wpadniesz w rutynę, to się grubo mylisz! Co rusz trafiasz na power-upy, które pomagają Ci rozwiązać zagadki (albo przynajmniej sprawiają, że poczujesz się jak czarodziej z planszy). I serio, bardzo szybko przekonasz się, kto z Twoich znajomych jest mistrzem układania kafelków, a kto powinien pozostać tylko widzem – bo w trybach kooperacji i rywalizacji emocje sięgają zenitu!
Podsumowując: Mahjong Quest to nie jest kolejny stary, zakurzony pasjans. To prawdziwa, wciągająca przygodowa gra logiczna, która bawi, uczy i czasem wprawia w zakłopotanie – ale hej, kto nie lubi trochę się pogłowić i potknąć o własne palce? Polecam każdemu, kto ceni sobie dobrą zagadkę i odrobinę magii orientalnych tradycji!
