Gotowy na wyścig z czasem, gdzie zamiast palić gumę na autostradzie, będziesz palić... schody? Tak, mowa o Stair Run 3D – grze, która łączy w sobie arcade’ową prostotę z chaotycznym wyścigiem po kawałki schodów niczym po darmowe hot-dogi na mieście!
W tej hiper-casualowej zręcznościówce wcielasz się w postać z misją nie lada prostą (ale nie prostacką!): zebrać jak najwięcej bloków schodów rozsianych po barwnym, totalnie pokręconym świecie, by zbudować najwyższą możliwą drabinę do... no właśnie, nikt nie wie do końca czego, ale na pewno to coś epickiego! Wyobraź sobie, że biegasz po mieście, a potem nagle jesteś w jakimś abstrakcyjnym świecie rodem z snu po zjedzeniu zbyt wielu lodów – i wszystko to z przeszkodami, które chcą Cię wywalić jak niezdarnego kuriera na rolkach.
Sterowanie jest tak proste, że nawet Twój kot mógłby spróbować (choć podejrzewam, że woli drapać kanapę). Tapnij, a Twój bohater wskoczy w powietrze niczym ninja na trampolinie, przesuń palcem i zmienisz kierunek, unikając przeszkód jak prawdziwy mistrz parkouru... albo przynajmniej spróbujesz. Szczerze mówiąc, moje pierwsze próby kończyły się bardziej na twarzy niż na szczycie schodów, ale hej, kto by tam liczył?
Największe wyzwanie? Zarządzać zebranymi blokami, bo bez nich nawet najlepszy sprint nie pomoże – trzeba je mądrze zbierać i zużywać, żeby nie skończyć z pustymi rękami i zadziwiająco krótką drabiną do nikąd. To trochę jak życie – dużo skakania, trochę zbierania, a czasem trzeba się zastanowić, czy nie lepiej przystanąć i odsapnąć... ale nie tutaj! Tu liczy się tempo, refleks i umiejętność nie wpadnięcia na jakieś abstrakcyjne przeszkody, które wyglądają jak sen kogoś, kto zbyt długo siedział na kanapie.
Gra jest idealna, jeśli chcesz sprawdzić, czy Twoi znajomi to faktycznie kumple, czy tylko znają Cię po nicku – bo w trybach rywalizacji każdy blok schodów może zmienić się w powód do śmiechu, nerwów i trochę sportowego hejtu (ale takiego sympatycznego, wiesz o co chodzi). A jeśli lubisz odblokowywać nowe postacie, to też znajdziesz tu coś dla siebie – bo kto nie chce biegać po schodach jako ninja, kosmonauta albo kaczka w kapeluszu? No właśnie.
Podsumowując – Stair Run 3D to taka gra, gdzie szybkość, refleks i odrobina szczęścia mieszają się w szaloną mieszankę, która sprawia, że nie możesz przestać kliknąć jeszcze raz. Kolorowa, prosta, a przy tym wciągająca jak serial z Netflixa, który miałeś oglądać tylko jeden odcinek. Więc jeśli masz chwilę wolnego i chcesz pośmiać się z własnych nieudolnych skoków albo pokazać znajomym, kto tu rządzi na schodach – wskakuj do gry!