Gotowy na rozgrywkę, która połączy klasykę z nowoczesnym szaleństwem przestrzennym? 3D Mahjong to nie jest zwykłe kliknij i dopasuj – to prawdziwa, trójwymiarowa odyseja po kafelkowym świecie, gdzie każdy ruch może przyprawić Cię o zawrót głowy (dosłownie, bo możesz sobie obracać planszę!).
Wyobraź sobie tradycyjny Mahjong – ten stary, chiński hit, który zwykle gra się w czwórkę, a tu nagle... bach! – przeniesiony do trójwymiarowego wymiaru, gdzie kafelki leżą w zwariowanych układach niczym piramidy albo abstrakcyjne dzieła sztuki. Nie musisz znać wszystkich zasad z babcinej piwnicy, bo tu główna zasada jest prosta – znajdź parę identycznych płytek i znikają, a Ty idziesz dalej. Proste? Prawie. Bo tylko te kafelki, które mają wolne boki, są dostępne – więc planowanie to podstawa, a improwizacja czasem ratuje Ci życie i nerwy.
Co mnie osobiście rozbawiło po pierwszych minutach? Obróciłem planszę na wszystkie strony, jakbym szukał ukrytego skarbu, a moja kotka próbowała złapać te latające kwadraty. Serio, wyglądało to jak taniec z moim pupilem i przypadkową łapą na klawiaturze – ale udało się! Kafelki zaczęły znikać, a ja poczułem się jak prawdziwy mistrz trójwymiarowego sprzątania.
W 3D Mahjong nie ma jakiejś super epickiej fabuły, bo po co? Tu chodzi o czystą rozgrywkę i wyzwania: każdy poziom to nowa, czasem pokręcona układanka, która zmusi Cię do myślenia szybciej niż podczas tłumaczenia memów na czacie. A jak lubisz podkręcać emocje, to spróbuj powalczyć z czasem albo rywalami (czyli tryb PvP) – idealna zabawa, żeby sprawdzić, czy znajomi naprawdę są Twoimi znajomymi, gdy nagle walka o ostatni łatwy do dopasowania kafelek robi się bardziej dramatyczna niż finał Mistrza Kuchni.
Sterowanie? Bajka! Klikasz, kręcisz kamerą (albo na smartfonie machasz palcem jak czarodziej), a gra reaguje szybciej niż kawa na poniedziałkowy poranek. A jeśli zdarzy Ci się jakiś power-up (tak, są takie magiczne kafelki!), to poczujesz się jak Indiana Jones, który właśnie odkrył tajemniczy artefakt – tylko zamiast zagrożeń, czeka Cię bonusowa pomoc.
Podsumowując: 3D Mahjong to kawał dobrej zabawy, który łączy starą szkołę z nowym wymiarem – dosłownie. Idealny dla tych, którzy kochają logiczne wyzwania, ale nie chcą się nudzić, a przy okazji chcą pośmiać się z własnych prób rozgryzienia tych nieszczęsnych kafelków. Szczerze mówiąc, nie spodziewałem się, że sprzątanie planszy może być tak fascynujące i zabawne. Polecam – przy tej grze Twój mózg i poczucie humoru dostaną solidną dawkę treningu!
