Gotowy na strzelankę, która nie bawi się w jakieś długie opowieści, tylko rzuca Cię prosto w wir dynamicznej akcji? Poznaj Bullet Force Multiplayer – grę, gdzie głównym celem jest nie tyle ratowanie świata, co wystrzelanie wroga szybciej niż zdążysz powiedzieć Respawn! Ta FPS to prawdziwy rollercoaster pełen huku, bieganiny i masy amunicji, który odpalisz w przeglądarce, nawet na swoim starym laptopie, który pamięta czasy dinozaurów.
W Bullet Force Multiplayer wchodzisz na pola bitew, które rozpadają się na różne tryby – od klasycznego Team Deathmatch, gdzie razem z ekipą próbujesz pokazać przeciwnikom, kto tu rządzi, przez totalny Free-for-All, czyli każdy strzela do każdego (idealne, żeby sprawdzić, czy Twoi znajomi to naprawdę znajomi, czy raczej przyszli gladiatorzy z przypadkowym celowaniem). A jeśli masz ochotę na coś bardziej taktycznego, Conquest pozwoli Ci poczuć się jak generał, zajmując punkty na mapie i rozkładając przeciwnika jak klocki domina.
Sterowanie? Proste jak budowa cepa! WASD
Co mnie najbardziej rozwaliło? Grafika! Serio, że to browserowa gra, to wygląda tak dobrze, że przez chwilę myślałem, czy nie przeglądam przypadkiem trailera do najnowszego blockbusterowego FPS-a. A mimo tego, nawet na moim leciwym sprzęcie, wszystko śmiga płynnie – zero lagów, a to w dzisiejszych czasach jak znalezienie jednorożca na osiedlu.
Podsumowując – jeśli masz ochotę na szybką, wciągającą i bezkompromisową strzelankę online, Bullet Force Multiplayer to strzał w dziesiątkę (dosłownie). Nie licz na epicką fabułę, ale za to masz masę zabawy, adrenaliny i możliwość pokazania kumplom, kto naprawdę jest królem pola bitwy. A przy okazji możesz się pośmiać, kiedy ktoś znowu chybia i trafia w… no, powiedzmy – w wiatr. Generalnie, czysta frajda i mnóstwo multiplayerowej akcji w najlepszym wydaniu!
