Gotowy na przygodę, która rozkręca się szybciej niż poranna kawa na stojaka? Craft Runner to dynamiczna mieszanka platformówki i craftingowego majsterkowania, która zmusi Cię do refleksu, sprytu i kreatywności – czyli dokładnie tego, co przydaje się też, gdy zapomnisz, gdzie odłożyłeś klucze do mieszkania.
W tej kolorowej krainie, pełnej niekończących się wyzwań i przeszkód, wcielasz się w bohatera (albo bohaterkę – bo genderowa sprawiedliwość rządzi!), który próbuje uratować swój świat przed nieuchronnie nadciągającym mrokiem. Brzmi poważnie? No, może troszkę, ale zaraz zobaczysz, jak śmiesznie można skołować potwory i skakać po platformach, które wyglądają, jakby ktoś rozlał tam neonową galaretkę.
Przemierzaj bujne lasy, zdradliwe góry i ciemne jaskinie (idealne na selfie, ale lepiej nie próbuj – potwory nie są fanami instagrama). Każde z tych miejsc ma swoje własne dziwactwa i przeciwników, którzy wyraźnie nie czytali poradnika Jak być miłym dla graczy. Ale spokojnie! Masz w zanadrzu magiczne rzemiosło, czyli crafting, dzięki któremu zebrane surowce przerobisz na broń i narzędzia, które pomogą Ci ogarnąć chaos. A serio, bez tej systematycznej zbiórki i składania gratów, byłoby jak z próbą ugotowania obiadu bez składników – czyli katastrofa.
Sterowanie? Tak proste, że nawet Twój kot mógłby spróbować (choć nie gwarantuję, że nie zacznie demolować pokoju). Ruch na klawiszach WASD lub strzałkach, skakanie na spacji, a interakcje i crafting – wszystko pod ręką, nic nie gubi się w nieludzkich kombinacjach. To jak jazda na rowerze, tylko że zamiast pedałów masz klawiaturę, a zamiast asfaltu – lawinę pułapek i wrogów.
A teraz najlepsze – crafting w Craft Runner to nie jakaś nudna rzemieślnicza rutyna. To prawdziwa laboratorium pomysłowości, gdzie możesz mieszać składniki jak szalony alchemik, wyczarowując coraz to wymyślniejsze bronie i gadżety. No i wierz mi, odkrywanie nowych przepisów to frajda, która może się równać tylko z odnalezieniem ostatniego kawałka pizzy schowanego za sofą.
W skrócie? Craft Runner to gra, która łączy w sobie akcję, platformówkę i crafting w takim sosie, że aż chce się wracać po dokładkę. Idealna dla tych, którzy lubią trochę skakać, trochę myśleć, a trochę się pośmiać z absurdów świata – bo wiesz, każdy bohater kiedyś potknął się o własne buty. No i pamiętaj, tu nie ma miejsca na nudę, bo w każdym levelu czeka nowa porcja szaleństwa i wyzwań. Więc napnij palce, przygotuj się na niezły ubaw i wskakuj do gry!