Gotowy na epicką bitwę o Twój kawałek wirtualnej ziemi? Wbijaj do Fort Shooter Simulator – gry, gdzie zamiast kotleta schabowego na talerzu, dostajesz topór, miecz i łuk, a Twoim zadaniem jest obrona zamku przed hordą wrednych napastników. Brzmi jak bajka? No pewnie, ale taka, gdzie to Ty jesteś bohaterem, a każdy strzał i cięcie mogą zdecydować, czy dostaniesz order czy... tytuł najszczęśliwszego przegranego pod słońcem.
Fort Shooter Simulator to nie jest zwykła gra – to prawdziwy survivalowy rollercoaster w świecie fantasy, gdzie możesz budować swoją fortecę jak prawdziwy mistrz budowlany z YouTube’a (ale bez miliona subów, niestety). Rozstawiaj mury, wieże i pułapki, a potem szykuj się do obrony, bo wrogowie nie powiedzą dzień dobry, tylko zaczną walić w drzwi jak TIR na autostradzie.
Masz w zanadrzu arsenał godny średniowiecznego fana strzelanek: topory, miecze, łuki – czyli wszystko to, co sprawi, że przeciwnicy będą się zastanawiać, jakim cudem Twój zamek wygląda nadal jak z obrazka, a nie jak po przejściu stada rozwścieczonych trolli. I co najlepsze, to Ty decydujesz, jak wygląda Twoja twierdza – możesz kombinować z budowlami niczym architekt z talentem do robienia kawy zamiast planów. Im bardziej twisty, tym lepiej, bo nikt nie lubi prostych rozwiązań, prawda?
Masz ochotę na solo przygodę? Wskakuj w tryb kampanii i pokaż, kto tu rządzi, zdobywając królestwo kawałek po kawałku. A może wolisz podejść do sprawy jak prawdziwy wojownik 2.0 i zmierzyć się z innymi graczami online? Tryb sieciowy jest jak bitwa o ostatnie ciastko na imprezie – nie wiadomo, kto wygra, ale na pewno będzie wesoło (i trochę krwawo). Idealna okazja, by sprawdzić, czy Twoi kumple to faktycznie kumple, czy tylko potrafią głośno krzyczeć przez mikrofon.
Nie wiem jak Ty, ale ja po pierwszych pięciu minutach z Fort Shooter Simulator miałem wrażenie, że mój palec na spacji to nowy sejsmograf od drżenia adrenaliny. Serio, ta gra to jak połączenie średniowiecznego filmu akcji z festiwalem fajerwerków – tyle, że zamiast popcornu masz łuk i miecz. Więc jeśli chcesz się poczuć jak prawdziwy bohater (albo po prostu dobrze się pośmiać, widząc, jak Twój zamek zostaje zjadany przez hordę wrogów), wskakuj do gry i zacznij strzelać!
