3.360

Shooter Assassin

4.2/5(oceń: 5)📅2021 Aug 31
Shooter Assassin

Ok, wyobraź sobie, że jesteś zabójcą – takim cichym, sprytnym jak ninja, ale z bronią palną zamiast miecza. Brzmi epicko, prawda? No to zapnij pasy, bo Shooter Assassin to gra, która wciąga bardziej niż ostatni odcinek twojego ulubionego serialu (serio, nie mogłem się oderwać!).

Tu nie ma miejsca na chaotyczne bieganie i strzelanie na oślep – musisz być chytry, jak lis na farmie kur. Twoim zadaniem jest wyeliminować cele tak, żeby nikt nie zauważył, że to ty zrobiłeś porządek. A uwierz mi, czaić się w cieniu to nie taka prosta sprawa, zwłaszcza gdy ochrona ma oczy jak sokół i potrafi wyczuć twoje zamiary szybciej niż Netflix poleci następny odcinek.

Gra oferuje całe mnóstwo poziomów – od tych łatwych, gdzie możesz sobie pogadać z myszką, po takie, które zmuszą twoje szare komórki do prawdziwego gimnastycznego popisu. Trzeba kombinować, planować, a czasem nawet improwizować – bo kto by pomyślał, że bomba zrobiona z gumy do żucia i spinacza może tak zadziałać? (No dobra, może trochę przesadzam, ale wyobraźnia nie zna granic!)

A bronie? Oj, tu jest co wybierać! Każda z nich ma swój charakter – od snajperki, która rozprawia się z przeciwnikami na odległość (idealna dla tych, którzy lubią siedzieć w fotelu i udawać, że są na polowaniu), po pistolet, który przyda się, gdy trzeba działać szybko i sprytnie. W Shooter Assassin możesz dobrać sprzęt pod swój styl – czy to snajper, czy szybki strzelec, czy może taka mieszanka chaosu i precyzji.

Najfajniejsze jest to, że Shooter Assassin to nie tylko strzelanie. To cała zabawa w kotka i myszkę, gdzie każdy ruch może być tym ostatnim albo tym najlepszym. Idealna gra, żeby przekonać się, czy twoi znajomi faktycznie znają cię na tyle dobrze, żeby pomóc w misji, czy raczej wyślą cię na pewną śmierć (ups, zdradziłem trochę, ale trudno!).

Podsumowując: jeśli masz ochotę na dawkę adrenaliny i śmiechu (bo wpadki w tej grze to też część show), to Shooter Assassin jest jak najbardziej dla ciebie. No to co, gotowy na misję? Bo ja już nie mogę się doczekać kolejnej rundy, choć moje palce trochę narzekają od klikania!