Ej, słuchajcie! Jeśli kiedykolwiek marzyliście o tym, żeby zostać artystą, ale bez całej tej poważnej otoczki, to Grimace Shake Draw and Erase jest jak zastrzyk kreatywnej adrenaliny z odrobiną chaosu i śmiechu. To taka gra, gdzie rysujesz, wymazujesz i... potrząsasz telefonem (albo kontrolerem, jak jesteś fancy), żeby zmieniać narzędzia – serio, brzmi jak magia, a jest jeszcze lepsza, bo jest nim... tajemniczy mag zamieniający Twoje dzieła w paskudne «grimasy». Tak, dobrze czytasz – zamiast Mona Lisy, masz twarz, która wygląda, jakby ktoś próbował zjeść cytrynę z zawiązanymi oczami.
Wchodzisz w rolę artysty-wojownika, który musi stawić czoła temu czarnoksiężnikowi, używając swojego supermocy potrząsania. To trochę jak, no nie wiem, machanie czarodziejską różdżką, tylko że lepiej (i mniej sztywno). A co najlepsze? Grimace Shake Draw and Erase nie jest tylko o samotnym rysowaniu – tu masz tryby, które sprawdzą, czy Twoi kumple faktycznie umieją zgadywać, co klepiesz na ekranie, zanim ten przeklęty mag zamieni ich dzieła w groteskowe twarze. Wyobraź sobie chaos podczas Draw and Guess, kiedy wszyscy próbują zgadnąć, co to za coś, a ty już wiesz, że to miała być biedronka, ale wygląda bardziej jak rozgnieciony pomidor. Hahaha!
Jeśli myślisz, że jesteś samotnym wilkiem, to w trybie kooperacji możecie razem, ramię w ramię (no, prawie), rysować i wymazywać, żeby pokonać tego upartego maga. Brzmi jak misja niemożliwa, ale hej, nic nie scala tak drużyny jak wspólna walka z artystycznym piekłem! A gdy już poczujesz się jak Picasso na sterydach, wskocz do trybu turniejowego i pokaż wszystkim, kto tu rysuje najlepiej, zdobywając punkty i unikając grimas, które mogą zrujnować Twoją reputację artysty (albo przynajmniej zrobić ci niezły ubaw).
Osobiście, przy pierwszym potrząśnięciu telefonu miałem wrażenie, że zaraz wylecę z fotela – serio, to jak jazda na rollercoasterze dla palców! A te groteskowe grimasy? Czasem aż szkoda wymazać, bo śmieszniejsze niż najlepsze memy. Grimace Shake Draw and Erase to nie tylko gra – to rollercoaster kreatywności, który sprawdza, czy masz nerwy ze stali i poczucie humoru. Gotowy na artystyczną bitwę z magiem i morzem śmiechu? No to chodź, bo zaczynamy rysować... albo wymazywać... albo potrząsać!
