Vampires and Garlic to jakby ktoś wziął klasyczne straszydła, wrzucił je do garnka z czosnkiem i na dodatek dobrze przyprawił humorem – czyli pełna przygód jazda bez trzymanki w mrocznym miasteczku Nightshade. Wcielasz się w śmiałego łowcę potworów, którego głównym zadaniem jest nie tylko straszyć wampiry (to chyba oczywiste), ale przede wszystkim ogarnąć ich największą słabość – czosnek. Tak, dobrze przeczytałeś – nie jakieś supermoce, tylko starodawny zapach, który wampirom totalnie nie pasi.
Przygotuj się na wyprawę po mrocznych zakamarkach miasta, gdzie w podziemiach czekają nie tylko stosy czosnku (idealne na kanapkę, ale przede wszystkim na wampiry), ale też kupa skarbów i magicznych gadżetów, które pomogą Ci dokopać tym nieumarłym. Wyobraź sobie, że grasz trochę jak Indiana Jones, ale zamiast bicz i kapelusza masz... czosnek i zaklęcia. Trochę mniej stylowo, ale za to dużo bardziej śmierdząco!
Walka? O, tutaj akcja robi się naprawdę gorąca – albo raczej pachnąca. Trzeba myśleć strategicznie, bo wampiry nie są jak jakieś tanie zombie, tylko prawdziwe potwory z piekła rodem. Używaj czosnku jak miotacza ognia, rzucaj magiczne zaklęcia i patrz, jak wampiry uciekają z krzykiem (albo próbują to udawać, bo akurat nie mają kija do biegania). A najlepsze jest to, że możesz ulepszać swój ekwipunek – serio, nic tak nie motywuje jak świadomość, że Twój miecz jest ostrzejszy niż humor Cioci Krysi na rodzinnym obiedzie.
Chcesz jeszcze lepszej zabawy? Dołącz do drużyny innych łowców i razem rozprawcie się z tymi krwiożerczymi bandytami. Bo, jak wiadomo, w grupie raźniej, a wampiry nie mają szans na kooperację – one tylko chcą Twojej krwi, i to natychmiast. Sprawdź, czy Twoi znajomi to faktycznie kumple, czy tylko czekają, aż się potkniesz i wpadniesz w paszczę wampira.
Więc czy dasz radę ocalić Nightshade? Czy zbierzesz legendarną broń, która położy kres tej nieumarłej pladze? A może po prostu wylecisz z gry śmiejąc się do rozpuku, bo kto by pomyślał, że wampiry i czosnek mogą być tak zabawne? Vampires and Garlic to gra, która sprawi, że nawet Twój kot zacznie się bać ciemności – a to już coś!
