Gotowy na wyprawę, która sprawi, że poczujesz się jak jaskiniowiec z klasą? Właśnie taką przygodę serwuje Adam i Ewa 5 Część 1 – czyli najnowsza odsłona kultowej serii, w której po raz kolejny wskakujemy w skórę nieustraszonego Adama. Tak, tego samego gościa z brodą, który wie, jak radzić sobie z kaczką i… no cóż, z zagadkami, które czasem bardziej przypominają łamigłówki z epoki kamienia łupanego.
W tej części Adam wyrusza na pełną zwariowanych wyzwań misję – odnaleźć swoją ukochaną Ewę. Oczywiście, na drodze czeka mnóstwo przeszkód, śmiesznych sytuacji i dziwacznych postaci, które wyglądają, jakby wyskoczyły prosto z jaskiniowego reality show. Ale uwaga! To nie jest zwykłe chodzenie i klikanie – trzeba tu kombinować, myśleć i czasem chyba trochę oszukiwać samego siebie, żeby rozwiązać zagadki, które potrafią wywrócić logikę do góry nogami.
Sterowanie? Prościzna! Wystarczy myszka, żeby badać przedmioty, zbierać patyki (bo kto nie lubi patyków?), zjadać owoce (jeśli Adam znowu zgłodnieje) i łączyć je w najdziwniejsze możliwe kombinacje. Klik, przeciągnij, upuść – i voilà! Zabawa zaczyna się na serio, a Ty czujesz się jak jaskiniowy MacGyver, który potrafi zrobić broń z liścia i kamienia. Szczerze mówiąc, nie pamiętam, czy podczas pierwszych minut gry bardziej śmiałem się z głupotek Adama, czy z własnej nieudolności w rozwiązywaniu zagadek.
Co najlepsze, ta gra to idealna okazja, żeby sprawdzić, czy Twój mózg potrafi jeszcze logicznie myśleć, czy tylko działa na autopilocie, tak jak ja, gdy ostatnio próbowałem znaleźć sposób, żeby ominąć rozjuszonego mamuta. Piękne, kolorowe lokacje sprawiają, że zapominasz, że tak naprawdę siedzisz na kanapie w dresie, a nie w prehistorycznym lesie. A te animacje! Każde rozwiązanie zagadki to małe dzieło sztuki – no, albo przynajmniej małe zwycięstwo nad własnym lenistwem.
Jeśli kiedykolwiek zastanawiałeś się, jak to jest być jaskiniowcem z misją ratunkową i do tego rozwiązywać łamigłówki, które czasem są bardziej pokręcone niż próba zrozumienia instrukcji IKEA, to Adam i Ewa 5 Część 1 jest do tego stworzona! Wciągająca, zabawna, a momentami tak absurdalna, że aż chce się grać dalej – nawet jeśli Twój kot patrzy na Ciebie jak na wariata, bo mówisz do ekranu No, rusz się, Adam!.
Podsumowując: jeżeli masz ochotę na trochę prehistorycznego szaleństwa z humorem, sprytem i odrobiną miłości, ta gra będzie jak znalezienie ostatniego kawałka pizzy w lodówce – bezcenne! No to na co czekasz? Wskakuj w skórę Adama i zacznij tę jaskiniową przygodę, która rozbawi Cię do łez (lub przynajmniej do pierwszej zagadki)!