Gotowy na misję, która sprawi, że Twój Mikołaj będzie bardziej zapracowany niż listonosz w grudniu? W Mikołaj ratuje prezenty wcielasz się w rolę samego Świętego Mikołaja — ale uwaga, nie tego leniwego, co tylko jeździ saniami i rozdaje prezenty. Tutaj trzeba myśleć, kombinować i rozwiązywać zagadki, żeby uratować wszystkie podarunki przed świąteczną katastrofą! 🎅🎁
Na każdym poziomie czeka na Ciebie nowa, niebanalna łamigłówka — tak, to trochę jak rozwiązywanie sudoku, tylko że zamiast cyfr masz do ogarnięcia prezenty i tajemnicze pinezki (nie pytaj, dlaczego akurat pinezki, może Mikołaj słabo trzyma się na nogach i potrzebuje wsparcia?). Twoim zadaniem jest znaleźć tę jedyną, magiczną pinezkę, która pozwoli kontynuować misję niesienia radości dzieciakom na całym globie.
Ta gra to nie jest zwykła rozrywka — to prawdziwy trening dla Twojego mózgu, który sprawi, że poczujesz się jak detektyw-amator, tylko w czapce Mikołaja. A kiedy uda Ci się rozwiązać zagadkę, satysfakcja będzie większa niż po zjedzeniu całej tabliczki czekolady podzielonej na milion kawałków (no dobra, może przesadzam, ale serio, radość gwarantowana!).
Generalnie Mikołaj ratuje prezenty to idealny sposób na przedświąteczny relaks — czyli dokładnie to, czego potrzebujesz, gdy próbujesz unikać rodzinnych sprzeczek przy stole i chcesz poczuć magię Bożego Narodzenia, nie wstając z kanapy. Wiesz, trochę jakby wrzucić mózg na turbo tryb i jednocześnie poczuć się jak bohater świąt. Serio, kto by pomyślał, że ratowanie prezentów może być tak zabawne?
Więc jeśli masz ochotę na porcję świątecznej zabawy z nutką łamigłówek i szczyptą sanek pełnych pinezek, Mikołaj ratuje prezenty czeka na Ciebie. Uważaj tylko, żeby nie zgubić czapki w ferworze rozgrywki — bo jak Mikołaj bez czapki, to już nie to samo, prawda?
