3.624

Noob Escape: one level again

5/5(oceń: 20)📅2022 May 30
Noob Escape: one level again

Okej, słuchajcie, mam dla Was bajeczkę o Noob Escape: One Level Again — takiej grze, która jest jak ten moment, kiedy próbujesz przejść przez drzwi, a one nagle się zamykają i już wiesz, że utknąłeś. Tylko tutaj jesteś bezradnym noobem leżącym w jednym, jedynym, nieskończenie powtarzającym się poziomie. No serio, jakby życie postanowiło Cię trollować na maxa i rzucać w kółko te same przeszkody. Brzmi znajomo? Bo serio, kto z nas nie miał takich chwil, gdy gra mówi: Haha, spójrz, jak bardzo Cię nienawidzę!

W tej grze biegasz, skaczesz i kombinujesz jak szalony, bo zadanie jest proste: uciec z tej absurdalnej pętli. Tylko że nie jest to zwykły spacer: masz tu wszelkiego rodzaju pułapki, wrogie kreatury (które wyglądają, jakby same nie wiedziały, co robią), i takie zagadki, że nawet Sherlock by się zdziwił, jak je rozwiązać. No i tutaj właśnie zaczyna się magia puzzli i platformingu — czyli idealny miks dla tych, którzy lubią, kiedy mózg i palce dostają niezłego kopa.

Sterowanie? Prościzna, serio. Skacz, śmigaj, kombinuj z interaktywnymi bajerami i próbuj nie wpaść na kolejny patyczek czy, nie daj Boże, na kolejną pułapkę, która kompletnie zaskoczy Cię w najmniej odpowiednim momencie. Wierzcie mi, próbowałem — efekt? Mój mózg zaczął chyba robić short circuit, a ja krzyczałem na monitor, jakbym miał 5 lat i zgubił ulubioną zabawkę. Ale hej, to cały urok tej gry!

A co najlepsze? Gra uczy cierpliwości i kreatywnego myślenia — bo tutaj nie ma się co spieszyć ani iść na pałę. Musisz wymyślić, jak pokonać każdą przeszkodę, czasem wręcz improwizować jak artysta cyrkowy na linie (tylko bez siatki bezpieczeństwa). To taki test na czy potrafisz nie rzucić pada w kąt, kiedy wszystko się wali.

Podsumowując: Noob Escape: One Level Again to świetna zabawa dla każdego, kto nie boi się trochę pomęczyć szarych komórek i jednocześnie pośmiać z samego siebie. Idealna gra, żeby sprawdzić, czy jesteś prawdziwym gamerem, czy tylko udajesz (no bo serio, kto przetrwa tę nieskończoną pętlę bez rzucania mięsem w myślach?). Także jeśli masz ochotę na trochę śmiechu, frustracji i niezłego challenge’u, wskakuj i uciekaj — choćby raz!