Siema, gotowy na niezły ubaw i trochę mózgowego gimnastyka? Wbijaj do Princess Tower Escape – gry, gdzie główną bohaterką jest nie byle kto, bo dzielna księżniczka uwięziona w wieży, której zły czarodziej postanowił trochę pokrzyżować plany. Serio, facet chyba miał jakiś zły dzień, bo zamiast kawy, to zamknął naszą bohaterkę w wieży pełnej pułapek, zagadek i generalnego chaosu. Brzmi jak wyzwanie, co nie?
Twoim zadaniem – jeśli zdecydujesz się je przyjąć – jest pomóc tej księżniczce uciec z tego całego zamkowego labiryntu. Ale nie myśl sobie, że to jakaś prosta sprawa, bo każdy poziom to nowa mieszanka zagadek rodem z najlepszych escape roomów, tyle że bez możliwości wezwaniu pizzę na ratunek. Będziesz klikać, ciągnąć dźwignie, kombinować z kluczami i magicznymi artefaktami, które pomogą Ci ogarnąć te wszystkie drzwi, sekrety i niespodziewane przeszkody. Przy okazji Twoje szare komórki dostaną niezły trening – bo logiczne myślenie tutaj to podstawa, a bez niego nikt nie wyskoczy z wieży jak Filip z konopii.
Sterowanie? Bajka! Klikasz, ciągniesz, sprawdzasz – proste jak budowa cepa, nawet jeśli Twój kot akurat postanowi przejąć kontrolę nad klawiaturą. Grafika? Urocza i kolorowa, aż chce się zanurzyć w ten baśniowy świat. Dźwięki zaś robią robotę i wciągają tak, że aż zapomnisz o tym, że w kuchni czeka niedokończona kanapka. A propos, grając, poczułem się jak bohater fantasy na kofeinowym turbo – niby spokojnie, a jednak adrenalina i ciekawość nie pozwalają oderwać palca od myszki.
Najfajniejsze? Princess Tower Escape to nie tylko samotna misja księżniczki, ale też sprawdzian dla Twoich znajomych. Bo kiedy walka o łupy i rozwiązanie zagadek zaczyna się na dobre – nagle okazuje się, kto jest kumplem, a kto tylko udaje, że pamięta jak się klika użyj (spoiler: to nie zawsze jest ten sam człowiek). Idealna gra, żeby sprawdzić, czy Twoje party jest gotowe na prawdziwą przygodę, czy raczej skończycie na wzajemnym wyśmiewaniu się z własnych wpadek.
Podsumowując: jeśli lubisz łączyć dobrą zabawę z wyzwaniami dla szarych komórek, a przy tym nie boisz się trochę pośmiać z absurdów życia (albo z własnej niezdarności), Princess Tower Escape jest dla Ciebie! A może nawet dla Twojej babci, która wciąż nie do końca kumpla smartfony, ale lubi zagadki. Sprawdź, czy uda Ci się wyprowadzić księżniczkę z tej całej wieży bez większych blizn na duszy (i bez wyrywania włosów z głowy – choć do tego ostatniego też przyznaję, że czasem bliżej niż dalej).