Ej, wyobraź sobie, że jesteś bogatym biznesmenem – takim, co to nie tylko garnitur nosi, ale i portfel grubszy niż książka telefoniczna dziadka. No i co? Zamiast siedzieć w biurze, postanawiasz pobiegać po ulicach wielkiego miasta, zbierając banknoty jak darmowe cukierki na Halloween. Tak w skrócie wygląda Rich Run – gra zręcznościowa, która bardziej przypomina wyścig z... no, z życiem i przeszkodami, a do tego z nutką finansowego szaleństwa.
W tej grze nie ma czasu na kawę i pogaduszki, bo ulice pełne są przeszkód, które wbijają Cię w ziemię szybciej niż rachunek za prąd po całym dniu streamowania Netflixa. Musisz mieć refleks sprinterskiego geparda i zręczność kota, który właśnie zrzuca z półki wazę (ale oczywiście bez szkód!). Każdy skok, unik czy zbieranie kolejnych banknotów to jak mały sukces dnia – no dobra, trochę większy niż mały, bo przecież każdy lubi trochę szmalu, prawda?
A co powiesz na lvl po lvl, które rosną w trudność niczym stos prania, którego nikt nie chce robić? Rich Run nie daje Ci taryfy ulgowej – im dalej biegniesz, tym przeszkody bardziej kombinują, a kasa bardziej kusi. To taka codzienna gimnastyka dla Twoich palców i mózgu, tylko zamiast nudnych ćwiczeń, masz sprint po miejskich ulicach i szansę, żeby pokazać znajomym, kto tu jest prawdziwym magnatem finansowym (albo przynajmniej wirtualnym).
Co jeszcze? Grafika, która nie razi oczu jak nieudany selfie z filtrem, muzyka, co dodaje turbo (a nie przypomina starego dzwonka z Nokii) i gameplay, który wciąga bardziej niż serial o kotkach na YouTubie. No i oczywiście rywalizacja z innymi graczami – bo w końcu, po co biegać samemu, jak można się pośmiać z czyjegoś potknięcia albo zgarnąć miejsce na podium i poczuć się jak król ulic?
Więc jeśli masz ochotę na trochę adrenaliny, śmiechu i sprawdzenia, czy Twoje palce działają szybciej niż myśli o weekendzie, Rich Run jest dla Ciebie. Pobiegaj, zbieraj, unikaj i pokaż wszystkim, że w świecie wirtualnych biznesmenów to Ty masz najtłustszy portfel. Gotowy na niezły ubaw? No to startuj i nie zapomnij – biegnij szybko, bo fortuna nie czeka na spóźnialskich!