Słuchaj, jeśli myślisz, że węże to tylko w zoo albo w bajkach dla dzieci, to SlitherCraft.io rozwali ci ten mit na kawałki – i to dosłownie, bo tu węże nie tylko rosną, ale i robią z siebie prawdziwe potwory areny! To takie połączenie oldschoolowego węża, który zjada klocki, z areną, gdzie możesz się ścigać i wygrać z innymi serpentynami online. Brzmi jak plan na wieczór, nie?
W tej grze wcielasz się w kolorowego węża (nie, nie tego z bajki o królowej śniegu, ale równie barwnego) i musisz pożerać wszelkie blokowe zasoby, które wylądują na mapie. A że w okolicy roi się od innych węży-chamów, to trzeba się sprytnie poruszać, żeby nie skończyć jako lunch. Proste? No niby tak, ale gdy wciśniesz space i ruszysz na pełnym gazie, tracisz trochę długości – trochę jak na diecie, tylko że tu szybciej uciekniesz albo zrobisz niezłego psikusa komuś innemu.
Szczerze mówiąc, sterowanie jest tak proste, że nawet mój kot mógłby zacząć grać (no, może jeszcze nie dziś, ale za chwilę kto wie). Poruszasz się myszką, omijasz przeszkody i próbujesz nie wbić się w czyjeś ciało, bo wtedy – po tobie! Ale hej, możesz też wykorzystać swoje własne ciało na zasadzie jak nie wejdziesz w węża, to wąż wejdzie w ciebie i zagrodzić drogę przeciwnikowi. To trochę jak tarasowanie drogi w korku, tylko mniej frustrujące i zdecydowanie bardziej zabawne.
Gra ma prostą, ale cholernie wciągającą mechanikę – zbierasz klocki, rośniesz, zabijasz innych węży, którzy zostawiają po sobie pajęczynę resztek do zjedzenia, i próbujesz wskoczyć na top listę. Ta lista to taki ranking, gdzie możesz pochwalić się, że jesteś największym, najdłuższym i pewnie najlepszym wężem w całym internecie. A teraz wyobraź sobie, że twój kumpel, który zawsze mówi, że on to nie gra w takie gierki, nagle okazuje się wężowym ninja i zjada cię na śniadanie – bezcenne!
Generalnie, SlitherCraft.io to świetna rozrywka, kiedy masz pięć minut przerwy, albo chcesz sprawdzić, jak bardzo potrafisz być bezlitosny (lub jak szybko potrafisz umierać). Wciąga jak memy z kotami na Facebooku, a do tego wygląda ładnie, kolorowo i przejrzyście – nie ma co się gubić w tych wszystkich bajerach, które czasem bardziej denerwują niż bawią. Więc, gotowy na niezły ubaw i trochę wężowego chaosu? No to wbijaj i pokaż, że w świecie kłujących ogonów to ty rządzisz!
