Słuchaj, jeśli myślisz, że widziałeś już wszystko w świecie Angry Birds, to znaczy, że jeszcze nie grałeś w Thor King Pig 2! To jest jak gdyby Norse mythology wpadła na imprezę u Angry Birds i zaczęła rozdawać młoty – dosłownie! Tak, dobrze słyszysz, King Pig ukradł legendarny młot Mjölnir od samego Thora, i teraz chce rządzić światem ptaków. No i co? No i zaczyna się niezły bajzel, a my musimy wziąć sprawy w swoje dzioby, czyli skrzydła, i odzyskać tę magiczną pałę!
Gra to miks przygody z łamigłówkami, więc jeśli lubisz łamać sobie głowę i mieć przy tym ubaw po pachy, to jesteś w domu! Każdy z naszych piórkowanych przyjaciół ma swoje unikalne zdolności – jak superbohaterowie, tylko mniej skomplikowani i bardziej puchaci. Musisz nimi lawirować przez coraz bardziej pokręcone poziomy pełne przeszkód, gdzie trzeba kombinować, strzelać i wybuchać (bez przesady, ale fajnie jak jest trochę efektów specjalnych).
Sterowanie? Prościutkie! Przeciągnij, celuj i wypuść ptaka, który leci jak szalony wprost na świńskie fortyfikacje. Nie musisz być mistrzem gimnastyki palcowej, żeby to ogarnąć. Nawet moja babcia, która na telefonie potrafi tylko odebrać połączenie, da radę! Co więcej, po drodze zbierasz power-upy, które to sprawiają, że masz w rękawie asa na trudne poziomy. Połączenie zdolności ptaków i tych bonusów czasem prowadzi do takich spektakli, że sam bym sprzedał bilet!
Przyznam szczerze, kiedy pierwszy raz zobaczyłem Thor King Pig 2, myślałem, że to kolejna nudna strzelanka z ptakami. ALE! Kiedy pierwszy raz odpaliłem młota prosto w świnię, poczułem się jak Thor na emeryturze – nie do zatrzymania! No i te grafiki! Kolory jak na festiwalu holi, a postacie tak urocze, że od razu chce się im pomóc, nawet jeśli są trochę szalone.
Podsumowując: to gra idealna, żeby sprawdzić, czy twoi znajomi to naprawdę kumple, gdy zaczynacie rywalizować o ten sam Mjölnir. Bo nic tak nie zbliża jak wspólna walka z King Pig i jego świnską bandą. Wbijaj, graj, śmiej się i pamiętaj – nie każdy bohater nosi pelerynę, niektórzy wolą być piórkowi i rzucać się prosto w świnki!