Gotowy na niezły ubaw z łamigłówek, które są tak słodkie, że aż cukier się w uszach rozpuszcza? Poznaj Puzzle Mały Kotek – grę online, gdzie biegają rozkoszne, psotne kociaki, które nie tylko zgubiły swoje zabawki, ale też próbują rozwiązać zagadki, żeby je odnaleźć. Brzmi jak typowy dzień z życia kota, który wszędzie wtyka nos? No właśnie!
Wchodzisz w kolorowy, kreskówkowy świat pełen futrzastych łobuziaków – serio, ma się ochotę je pogłaskać przez ekran (choć ich wirtualne futro jest raczej bardziej pikselowate niż aksamitne). Twoim zadaniem jest pomóc tym małym kociakom przebrnąć przez serię wyzwań logicznych: łączenie kolorów, składanie puzzli, wytyczanie ścieżek – czyli klasyka gatunku, ale podana z takim urokiem, że nawet Twój kot stojący obok zaczyna się zastanawiać, o co tu chodzi.
Sterowanie? Bajka! Klikasz, przeciągasz, układasz – totalna intuicja, nawet twoja babcia da radę (a ona jeszcze kilka lat temu myślała, że kliknąć to znaczy nacisnąć guzik od telewizora). Całość okraszona jest takim uroczym soundtrackiem, że aż noga sama tupie, a śmieszne dźwięki kociaków potrafią rozbroić nawet największego ponuraka. Przyznam szczerze: podczas pierwszych minut gry mój kot chyba pomyślał, że to jakaś konkurencja do jego własnych zabaw – i zaczął ze mną rywalizować o to, kto szybciej znajdzie skarb. Przegrałem na całej linii.
Najlepsze jest to, że Puzzle Mały Kotek nie tylko ćwiczą Twój mózg, ale też pozwalają na kreatywne podejście – możesz kombinować, testować różne strategie i zobaczyć, co się stanie. Właśnie takie gry to ja rozumiem: trochę łamigłówek, trochę uciechy i zero spiny. A jak jeszcze zbierzesz wszystkie gwiazdki i zabawki, to możesz się poczuć jak prawdziwy bohater kociego świata. Uwaga: pod żadnym pozorem nie próbuj tego na prawdziwych kotach – one mają swoje własne zasady gry!
Podsumowując, jeśli masz ochotę na odrobinę relaksu okraszonego rozkosznym miauczeniem (no dobra, może bardziej wirtualnym), Puzzle Mały Kotek to strzał w dziesiątkę. Idealna gra na chwile, kiedy chcesz się trochę pośmiać, trochę pomyśleć, a przede wszystkim – oderwać od rzeczywistości i zanurzyć się w świat słodkich futrzaków i sprytnych łamigłówek. Szczerze mówiąc, ja już nie mogę się doczekać kolejnej rundy – a Ty?