Gotowy na przygodę, która połączy w sobie to, co wszyscy kochamy najbardziej: urocze koty i błyszczące złote monety? Właśnie tak, Cats and gold coins to gra, która wciągnie Cię jak kocie wideo na YouTube o 3 w nocy – nie ma odwrotu!
Twoim zadaniem jest pomóc futrzakowi zebrać jak najwięcej monet, ale uwaga – nie będzie tak słodko i łatwo, jak głaskanie kota po brzuchu (czy też raczej: tylko udawanie, że głaskasz, bo kot i tak ucieknie). Czeka na Ciebie czarno-biały świat pełen pułapek i przeszkód, które są tak podstępne, że nawet Myszka Miki by się zdziwił. Trzeba być szybkim i zwinnym niczym kot w pogoń za laserem, żeby nie skończyć jako... no cóż, rozgnieciony jak leżący na kanapie pilot od telewizora.
Ale to nie wszystko! Cats and gold coins to prawdziwa kopalnia ukrytych skarbów i tajemnic, które czekają na odkrycie. Znajdziesz tu tyle niespodzianek, że poczujesz się jak Indiana Jones, tylko zamiast kapelusza masz kocią łapkę. W miarę przechodzenia kolejnych poziomów trudność rośnie, jak rachunek za prąd po całonocnym binge-watchingu seriali. Także jeśli myślisz, że uda Ci się przejść całość bez potknięcia – trzymaj kciuki, bo to sport ekstremalny dla palców i nerwów.
Grafika w grze jest tak słodka, że mógłbyś ją powiesić na lodówce zamiast dziecięcych rysunków (chyba że wolisz te z kotami oczywiście). Muzyka? Idealna, żeby podkręcić atmosferę i sprawić, że będziesz chciał machać ogonem – albo przynajmniej nogą pod biurkiem. No i co najlepsze – Cats and gold coins działa na różnych platformach, więc możesz wciągać monety czy to na smartfonie w autobusie, czy na kompie, gdy przypadkiem masz wolne w pracy.
Podsumowując: jeśli masz ochotę na dawkę kociego szaleństwa, ściganie złotych monet i trochę adrenaliny połączonej z uśmiechem na twarzy – Cats and gold coins to gra, której nie możesz przegapić. A teraz, bez zbędnego gadania – wskakuj do gry i pokaż, że jesteś najszybszym i najbardziej sprytnym kociarzem w całym internecie!