3.370

Deadly Hunter

5/5(oceń: 2)📅2021 Mar 24
Deadly Hunter

Słuchajcie, jeśli myślicie, że bycie Deadly Hunter to tylko bieganie z kijem po lesie, to jesteście w błędzie! Ta gra to prawdziwy rollercoaster dla wszystkich, którzy chcą poczuć się jak nieustraszony myśliwy, który zamiast na grzyby, wyrusza po nagrodę... no i czasem po swoje życie! Gotowi na niezły ubaw? Bo wchodzicie w świat, gdzie każde zwierzę albo próbuje uciec, albo zjadać wasze buty (albo i coś więcej – wiemy, co się dzieje, gdy nie jesteś szybki jak gepard na espresso!).

Na początku musisz zebrać arsenał, który nie powstydziłby się MacGyver z wędką, nożyczkami i taśmą klejącą – no dobra, może mniej kreatywny, ale serio, narzędzia w Deadly Hunter robią robotę. Zdrowie, kondycja i refleks to twoje nowe najlepsze kumple – bez nich nawet nie dasz rady nie zginąć na pierwszym kroku. A jak już myślisz, że jesteś Panem Lasu, to bach! Dziki zwierz albo bandyta patrzy na ciebie tak, że masz ochotę rzucić pada i zamienić się w leniwca na kanapie.

Decyzje? O ja! Czy podskoczyć i stawić czoła groźnemu zwierzakowi, czy może udawać, że jesteś drzewem? W Deadly Hunter każda decyzja to jak rzucenie kostką w D&D – czasem wyjdzie epicko, a czasem... cóż, powiedzmy, że twoja postać kończy z ogonem między nogami. I tak, mówię z doświadczenia – nie pamiętam, czy to było Shift czy Ctrl, kiedy wypuściłem z rąk broń, ale było EPICKIE!

Im dalej w las, tym bardziej dziko – i bardziej hardcore. Ale spokojnie, twórcy nie zostawiają cię z gołymi rękami jak faceta na randce bez pomysłu na rozmowę. Nowe bronie i gadżety w Deadly Hunter pojawiają się w samą porę, żebyś mógł robić większe zamieszanie i wyglądać przy tym jak prawdziwy boss. No i różne poziomy trudności pozwalają każdemu – od totalnego nowicjusza, po weterana z tysiącem godzin na karku – znaleźć coś dla siebie. Bo serio, każdy zasługuje na szansę, żeby poczuć się bohaterem (albo przynajmniej przeżyć kilka minut bez katastrofy).

Podsumowując – Deadly Hunter to gra, która łączy w sobie dreszczyk emocji, śmiech przez łzy i odrobinę szaleństwa. Idealna do sprawdzenia, czy twój refleks jest szybki jak strzała, czy raczej przypomina spóźnioną żółwia na niedzielnym spacerze. Więc jeśli masz ochotę na trochę adrenaliny, wymieszanej z solidną dawką humoru (i masa wkurzających, ale zabawnych momentów), to wskakuj na myśliwską ścieżkę i pokaż, kto tu rządzi!