Gotowy na misję, gdzie bycie cichym jak ninja i sprytnym jak spryciarz to jedyne bilety wstępu? Hunter Assassin 2 to taka gra, w której możesz poczuć się jak szpieg z filmów, tylko bez tych wszystkich popcornowych efektów specjalnych – no chyba że popcorn to Twoja broń, wtedy... powodzenia! To połączenie akcji i skradanki, które sprawi, że zaczniesz patrzeć podejrzliwie na każdy cień i zastanawiać się, czy Twój kot nie jest przypadkiem tajnym agentem.
Wcielasz się tu w zawodowego zabójcę – takiego, który woli ciszę i precyzję niż krzyk i huku. Twoim zadaniem jest sprytne prześlizgnięcie się przez plansze pełne wrogów, którzy nie mają pojęcia, że za rogiem czai się ich koszmar w czerni. Cała akcja dzieje się w klimatycznym, trochę mrocznym świecie, który wygląda jakby ktoś zapomniał wyłączyć światło – idealne miejsce dla każdego, kto lubi gry, gdzie napięcie rośnie szybciej niż liczba powtórek Króla Lwa na Netflixie.
Co jest najlepsze? Sterowanie jest tak proste, że nawet Twój wujek, który myli myszkę z pilotem do telewizora, szybko załapie, o co chodzi. Klikasz tu, klikasz tam, a Twój zabójca wykonuje idealne ruchy – trochę jakbyś prowadził marionetkę, która zna kung-fu. Przesuwasz palcem, a on wskakuje w ścieżkę nieszczęśników, eliminując ich po cichu, zanim zdążą powiedzieć O nie, to nie jest mój dzień!.
Ale uwaga! Ta gra to nie tylko bezmyślne klikanko. To strategiczne wyzwanie, gdzie trzeba obserwować ruchy wrogów, planować każdy krok i nie dać się złapać na gorącym uczynku. Jedno potknięcie i... bum! – przegrywasz, a Twój zabójca musi schować się w cieniu, by uleczyć ego i planować zemstę.
Im dalej w las, tym ciekawiej – odblokowujesz nowe postaci i ulepszenia, które sprawiają, że zabawa staje się jeszcze bardziej odlotowa. To trochę jak zbieranie naklejek z chipsów, tylko zamiast śmiesznych buziek dostajesz mega moce. Hunter Assassin 2 to gra, która wciąga, bawi i sprawia, że zaczynasz pytać: Czy ja właśnie spędziłem pół godziny na planowaniu, jak zlikwidować wirtualnych przeciwników? Jasne, i co z tego?.
Podsumowując: jeśli lubisz akcję z nutką skradanki, lubisz planować niczym mistrz szachowy, a do tego masz poczucie humoru, które nie boi się odrobiny ciemności – Hunter Assassin 2 jest właśnie dla Ciebie. Tylko pamiętaj, żeby nie próbować tych sztuczek w realu, bo rodzice nie będą zachwyceni!
