Ej, słyszałeś o Pocket Hockey? To taka gra, która sprawi, że poczujesz się jak gwiazda hokeja – bez wychodzenia z kanapy, co jest idealne, bo wiadomo, sezon na łyżwy bywa krótki, a życie wiecznie zabiegane. No i zamiast marznąć na lodzie, możesz śmigać po wirtualnym boisku na smartfonie, tablecie czy komputerze – serio, hokej na każdą kieszeń i o każdej porze, nawet w kolejce do lekarza (no dobra, może nie w poczekalni, ale próbować można!).
W Pocket Hockey nie brakuje opcji – jest tryb kariery, gdzie startujesz jako żółtodziób, który ledwo trzyma kij, a kończysz jako mistrz świata, którego nazwisko wszyscy wypowiadają z respektem (albo przynajmniej z lekkim zdziwieniem). A jeśli masz ochotę na szybką akcję, to tryb pojedynczych meczów albo turniejów wbiją Ci adrenalinę prosto do żył. To taka fikcyjna walka o mistrzostwo, gdzie nawet Twój kot może poczuć ducha rywalizacji, gdy zaczniesz krzyczeć na ekran – polecam uważać na nerwy futrzaka.
Co do drużyn i zawodników – możesz sobie poukładać własny dream team niczym skład drużyny marzeń. Kombinuj z formacjami i taktykami, aż znajdziesz tę jedyną, która rozbije przeciwników na lodzie jak... no, jak hokeista w furii na lodowisku. A jeśli nie wiesz, od czego zacząć, spokojnie – interfejs jest tak przyjazny, że nawet Twoja babcia by się połapała, mimo że ostatnią hokejową akcję widziała w telewizji przy okazji olimpiady z... no, kiedy to było?
Grafika i dźwięk? Miodzio! Wrażenia jak na prawdziwym meczu, tylko bez zimnych palców i konieczności zakładania sześciu warstw ubrań. Zaczynasz grać i nagle czujesz, że lodowisko jest na wyciągnięcie ręki (albo przynajmniej w zasięgu Twojego palca). A jeśli zdarzy Ci się strzelić bramkę po widowiskowym dryblingu, przygotuj się na wewnętrzny taniec radości – polecam nie robić tego w autobusie, bo możesz zostać uznany za dziwacznego.
Podsumowując – Pocket Hockey to idealny sposób, żeby połączyć miłość do hokeja z odrobiną codziennej dawki szaleństwa i śmiechu. Gotowy na niezły ubaw, szybkie akcje i trochę zdrowej rywalizacji? Wbijaj na lodowisko, pobierz grę i pokaż światu, kto tu jest królem patelni! No bo kto powiedział, że hokej musi być tylko na lodzie?