Gotowy na niezły ubaw i trochę nerwów w jednym? Poznaj Prison Noob vs Pro – grę online, która przenosi Cię prosto do świata więziennych perypetii. Wyobraź sobie, że jesteś w takiej betonowej chatce bez Wi-Fi i ciepłej wody (brzmi jak wakacje, co nie?), a do tego grasz albo jako zupełny noob, czyli świeżak świeżakiem, albo jako stary wyga, czyli pro – więzienny wyjadacz, który zna każdy zakamarek i każdy sposób, by nie skończyć na praniu. Ritualne przeklinanie strażników w myślach gwarantowane!
Fabuła skupia się na rywalizacji i współpracy (bo czasem od tych samych ludzi zależy, czy wyjdziesz na wolność, czy spędzisz kolejny dzień na dzielni). Możesz wybrać, czy chcesz chłonąć wiedzę na żywym organizmie i powoli zdobywać respeck (grając noobem), czy od razu wpakować się w skórę pro, który ma już w kieszeni wszystkie te mityczne umiejętności i triki. Brzmi jak scenariusz na film, ale tu to Ty jesteś reżyserem i głównym aktorem!
Cel? Uciec z tego miejsca, zanim stróżowie prawa zdążą Cię złapać na gorącym uczynku. Brzmi prosto, ale uwierz mi, trzeba kombinować niczym szalony majsterklepka – zbieraj przedmioty, twórz sojusze (albo zdradzaj, jeśli masz ochotę, bo w więzieniu przecież każdy dba o własny tyłek) i rozwiązuj łamigłówki, które potrafią wykręcić mózg na lewą stronę. Dodatkowo, gra daje Ci możliwość odblokowania nowych zdolności i gadżetów, które sprawiają, że ucieczka staje się mniej jak walka z wiatrakami, a bardziej jak skok godny Ocean’s Eleven (tylko z mniej hollywoodzkim klimatem i więcej betonem).
Sterowanie? Proste jak bułka z masłem – trochę klawiatura, trochę myszka, a Ty pędzisz, skradasz się, kombinujesz i wciskasz przyciski z takim wdziękiem, jakbyś był zawodowym tancerzem klawiatury. No dobra, może nie od razu, ale serio, da się ogarnąć bez płaczu i rzucania padem o ścianę. W końcu nikt nie lubi takich dramatów (chyba, że lubi to... no cóż, każdy ma swoje dziwactwa).
Najlepsza część? Możesz wybrać, czy chcesz grać solo, rywalizować w PvP, czy może połączyć siły z innymi graczami i razem zaplanować epicką ucieczkę. Idealne, żeby sprawdzić, czy Twoi kumple to naprawdę kumple, czy tylko zgrywają, że potrafią coś więcej niż klikać “Respawn”. W końcu nic tak nie wystawia przyjaźni na próbę, jak wspólne uciekanie przed betonową dżunglą i strażnikami z focha na twarzy.
Podsumowując, Prison Noob vs Pro to gra, która łączy w sobie akcję, strategię i czysty humor w klimacie, który potrafi rozbawić i wciągnąć na długie godziny (a może i dni, jak kto nie ma życia). Tak więc, jeżeli szukasz czegoś, co pozwoli Ci poczuć się jak więzienny mistrz taktyki albo po prostu chcesz zobaczyć, jak to jest łamać zasady, ale z uśmiechem na twarzy – to ta gra jest dla Ciebie. No to co? Pakuj wirtualny prowiant i do zobaczenia za kratkami!
