Gotowy na wspinaczkę, która nie skończy się zgubionym kontuzjowanym palcem ani złamanym kręgosłupem? Poznaj Przyjaciela Pancho – wesołego gościa z Meksyku, który nie boi się wyzwań i... no cóż, bardzo lubi latać na balonach. Tak, dobrze czytasz, balonach wypełnionych helem, które trzymają go w powietrzu podczas próby zdobycia szczytu góry. Brzmi niewinnie? Ha! Spróbuj nie pozwolić, żeby jego balony pękły na tych wszystkich kolcach, pułapkach i innych niecnych przeszkodach, które czekają, by go strącić z powrotem na ziemię – bo wtedy... cóż, powtórka z katastrofy!
Przyjaciel Pancho to gra logiczna, w której Twoim zadaniem jest pomaganie temu uśmiechniętemu bohaterowi w bezpiecznym wspinaniu się na górę. Jak to się robi? Wyobraź sobie, że masz magiczną różdżkę, którą klikasz na przeszkody, by je usunąć – no dobra, różdżkę nie masz, ale myszkę lub palec na ekranie jak najbardziej. Trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo jeden fałszywy ruch i Pancho może się pożegnać z balonami szybciej niż zyskał imię “Przyjaciel” (a jeszcze szybciej niż zje taco na śniadanie!).
Co najlepsze, całe to wyzwanie opiera się na fizyce, więc każdy element zachowuje się jak żywy – no, może nie jak Twój sąsiad w niedzielę rano, ale prawie. Podważ stabilność, usuń niewłaściwy klocek i zobaczysz, jak Pancho zaczyna tańczyć powietrzny breakdance nie do końca w rytm. To trochę jak układanie klocków na imprezie – jedno źle postawione i bum, chaos gotowy!
Gra ma prostą, intuicyjną obsługę, więc nawet jeśli jesteś mistrzem przypadkowego klikania (wiem, znam ten ból), szybko się w tym odnajdziesz. A każdy poziom to nowa łamigłówka – czasem prosta jak budowa cepa, a innym razem bardziej zawikłana niż instrukcja do IKEA bez obrazków. Ale hej, właśnie ta różnorodność sprawia, że nie sposób się nudzić!
Podsumowując – Przyjaciel Pancho to idealna gra na szybkie oderwanie się od rzeczywistości, rozruszanie szarych komórek i solidną dawkę śmiechu, gdy znowu nie trafisz w ten przeklęty kolczasty krzak. Sprawdź, czy masz nerwy ze stali i poczucie humoru, bo Pancho nie znosi nudy, a Twoje balony na pewno też nie!
