3.461

City Siege 2: Resort Siege

5/5(oceń: 6)📅2024 Aug 22
City Siege 2: Resort Siege

Gotowy na totalny chaos na rajskiej plaży? Wbijaj do City Siege 2: Resort Siege – gry, gdzie tropikalny kurort zamienia się w pole bitwy, a zamiast drinków z palemką, dostajesz granaty i karabiny! To taka mieszanka strategii i akcji, trochę jakby ktoś wrzucił tower defense na wakacje, ale te wakacje akurat opanowali najemnicy, więc trzeba ich wyrzucić na zbity pysk.

Wyobraź sobie: plaża, słońce, luksusowe wille – i nagle bum, wkraczają wrogowie, którzy jakby pomylili all inclusive z wojną totalną. Twoim zadaniem jest więc odzyskać ten raj na ziemi, prowadząc grupę żołnierzy wyposażonych w różne bajery – każdy z nich ma swoje unikalne zdolności, więc trzeba się nieźle nagłówkować. Nie wystarczy tylko strzelać na oślep, bo tutaj strategia i szybkie decyzje to podstawa. A jak się mylisz, to nie dostajesz drinka, tylko łopatę do kopania okopów!

Sterowanie jest tak proste, że nawet Twój kot by ogarnął – kliknij, gdzie chcesz, żeby poszli Twoi wojacy, a oni tam pójdą, czasem nawet bez pytania a co z pazurem? Możesz też odpalać różne bronie i gadżety, które pomagają siać zamęt w szeregach wroga. Z każdą misją robi się coraz ciekawiej: więcej typów przeciwników, więcej wyzwań, a Ty coraz bardziej czujesz się jak dowódca, który ogarnia zarówno atak, jak i obronę. Takie trochę jakbyś był szefem imprezy, tylko że zamiast muzyki masz wybuchy i krzyki move, move!

Najlepsze jest to, że oprócz wybijania nieprzyjaciół, masz też misję ratowania zakładników. Bo serio, kto by chciał spędzić urlop jako zakładnik? No właśnie – nikt. A jak uratujesz ich wszystkich, to jeszcze dostajesz fajne bonusy, które możesz wydać na ulepszenia swojej ekipy. To trochę jak w życiu – im lepsze masz gadżety, tym więcej szans, że wyjdziesz z opresji cało (albo przynajmniej mniej poturbowany).

Podsumowując: City Siege 2: Resort Siege to gra dla tych, którzy lubią jak im się mózg dymi od kombinowania, a jednocześnie nie stronią od dobrej strzelanki. Idealna, żeby sprawdzić, czy Twoi kumple naprawdę są kumplami, kiedy zaczyna się walka o najlepszy loot na mapie. No i co najważniejsze – daje niezły ubaw, bo rzadko kiedy masz szansę na wojenkę na plaży, gdzie zamiast piasku w oczach masz kule świstające nad głową. Spakuj więc sandały, chwyć karabin i do boju – wakacje trwają, ale nudy nie ma ani grama!