Siema, ziomeczku! Gotowy na totalny street fighter madness, który rozkręci Twoje nerwy jak dobry rollercoaster na wesołym miasteczku? Bo tu nie ma co się patyczkować — ulice płoną od walk, a Ty stajesz do boju z bandą gości, którzy myślą, że są mistrzami świata, ale tak naprawdę mają więcej szczęścia niż rozumu.
Wskakujesz w skórę nieustraszonego wojownika, którego celem jest jedno: zostać numerem jeden w tej ulicznej dżungli. Brzmi prosto, ale uwierz mi, to jest jak próba nauczenia kota tańca — często trzeba kilka razy wylądować na pyszczku, żeby się nauczyć. Ale hej, techniki walki, które tu odpalasz, są tak widowiskowe, że nawet sąsiadka z trzeciego piętra przestaje podlewać kwiatki, żeby popatrzeć!
W Street Fighter Madness nie ma miejsca dla mięczaków — kombinacje ciosów lecą szybciej niż memy na grupie znajomych, a super-uderzenia? To jak odpalanie petardy w sylwestra, tylko że w twarz przeciwnikowi. Możesz sobie wypracować własny styl walki, co to znaczy? No, że nikt nie będzie wiedział, czy to Ty czy jakiś ninja z sąsiedztwa. A rywalizacja o każdy centymetr ulicy? To już nie walka, to prawdziwy uliczny balet chaosu.
Przygotuj się na wędrówkę po zakamarkach miasta, od mrocznych zaułków, gdzie nawet szczury mają minę lepiej tu nie wchodzić, po rozświetlone place, gdzie tętni życie jak na koncercie disco polo (bez hejtu, serio). Każde miejsce to nowa dawka wyzwań, a Ty czujesz się jak Indiana Jones, tylko zamiast biczów masz pięści i kopniaki.
Oczywiście, żeby nie było lekko i przyjemnie, musisz trenować! Tak, dokładnie — jak na siłce, ale zamiast hantli, ćwiczysz umiejętności, które pozwolą Ci rozbić przeciwnika na kawałki. Mistrzowie treningu czekają, żeby nauczyć Cię nowych ruchów, a gdy już zaczniesz ich używać, poczujesz się jak Bruce Lee po trzeciej kawie i ośmiu godzinach snu.
A najlepsze? Możesz się sprawdzić w trybie online! Wbij na arenę i pokaż tym gościom z całego świata, kto tu rządzi. Bo Street Fighter Madness to idealne miejsce, żeby przekonać się, czy Twoi znajomi to faktycznie kumple, czy tylko przypadkowi ludzie, którzy potrafią Cię wyśmiać po pierwszym nokaucie. No dobra, czas zacząć, bo ulica nie czeka — a Ty? Gotowy na niezły ubaw i trochę bólu w palcach od naciskania klawiszy?
Wskakuj do gry i zostań legendą, o której będą mówić nawet w kiosku z hot-dogami! Street Fighter Madness czeka na Ciebie z otwartymi pięściami.