Gotowy na przygodę, która sprawi, że poczujesz się jak żaba na sterydach? Oto Frogout – darmowa gra, w której wcielasz się w nieustraszoną żabę, próbującą przetrwać w świecie, gdzie insekty przeszły na ciemną stronę mocy i zrobiły sobie metamorfozę godną Hollywoodzkiego horroru. Tak, dobrze czytasz – postapokaliptyczne miasto pełne zmutowanych robali, a ty ze swoim językiem, co nie służy do lizania lizaków, tylko do chwytania i eliminowania wrogów. Brzmi jak abstrakcja? No to zapnij pasy, zaraz będzie skakać i językować jak szalona!
W Frogout nie ma miejsca na nudę. Tu trzeba mieć refleks godny kota na kocim torze przeszkód i mózg jak szwajcarski scyzoryk – wielofunkcyjny i zawsze gotowy do działania. Skoki, uniki, a potem szybkie przemyślenie, gdzie rzucić swój język, żeby nie skończyć jako przekąska dla jakiegoś mutant-robala – taka jest codzienność Twojej żabiej egzystencji. A serio, czasem myślałem, że gram w jakąś abstrakcyjną wersję Żabiego Ninja, bo te ruchy i spryt to nie z tej ziemi!
Co najlepsze, Frogout to nie tylko zręcznościowa jatka, ale też pełna strategii jazda bez trzymanki. Możesz rozwijać umiejętności swojej żaby – na przykład podkręcić jej skoczność, szybkość, albo jeszcze bardziej wyposażyć ten język w kombosy, które sprawią, że nawet najgroźniejszy robal będzie błagał o litość (albo przynajmniej uciekał w popłochu). W końcu kto nie chciałby mieć języka, który działa jak bumerang, tylko że zamiast wracać do ciebie, zostawia przeciwników w totalnym szoku?
Fabuła? To nie jest żadna tam bajka – więcej tu niespodzianek niż w paczce chipsów, którą właśnie otworzyłeś i nie wiesz, czy będzie smak papryki czy niespodziewany przyprawowy twist. A do tego eksploracja zrujnowanego miasta pełnego tajemnic, gdzie każde zarośnięte miejsce może skrywać coś naprawdę kosmicznego. Szczerze mówiąc, moja pierwsza próba przetrwania zakończyła się tym, że przez pomyłkę skoczyłem prosto w paszczę gigantycznego owada. Nie pamiętam, czy to był moment epickiej porażki czy komedii roku, ale śmiechu było co niemiara.
Więc jeśli masz ochotę na grę, która sprawi, że poczujesz się jak żaba superbohater z językiem na miarę Jamesa Bonda, a przy tym wywoła uśmiech na twarzy i kilka razy wywoła o kurczę, serio?! – Frogout jest dla Ciebie. Przygotuj się na skoki, językowe combo i niesamowite przygody w świecie zmutowanych insektów. I pamiętaj, zawsze miej oko na swoje łapy – bo w tej grze, jak w życiu, nie wiesz, kiedy zmutowana mucha zaatakuje!
