Gotowy na przygodę, która rozgrzeje Cię bardziej niż gorąca czekolada w zimowy wieczór? Wskocz do Kraina Lodu: Podwójny problem i pomóż Annie oraz Kristoffowi odnaleźć Elsę, zanim wilki zaczną robić im niechciane towarzystwo. To platformówka, która sprawi, że Twoje palce będą tańczyć po klawiaturze jak bałwanek na lodzie – lekko i z gracją (albo przynajmniej taką próbą).
Wyobraź sobie, że musisz wspinać się po górach, które bardziej przypominają lodowate schody do piekła, a do tego zbierać przedmioty – bo wiadomo, jak się zgubić, to lepiej mieć kilka magicznych rzeczy na wszelki wypadek. A wilki? No cóż, one też chcą się pobawić, ale raczej w złap i zjedz, więc unikaj ich jak natrętnych kuzynów na rodzinnej imprezie.
Ta gra to jak disneyowska bajka, tylko zamiast siedzieć na kanapie i marzyć o magicznych mocach, to masz szansę poczuć się jak bohater – trochę zmarznięty, trochę wystraszony, ale przede wszystkim zdeterminowany, by uratować siostrę, bo przecież rodzina jest najważniejsza (choć czasem trochę irytująca).
Szczerze mówiąc, na początku myślałem, że to zwykła gra dla dzieciaków, ale po kilku próbach skakania po tych śliskich platformach i ucieczki przed wilkami byłem gotów na medal w kategorii najbardziej niezdarny bohater Krainy Lodu. Może trochę przesadzam, ale serio – kilka razy wylądowałem tam, gdzie nie chciałem (czytaj: w zimnej przepaści), a śmiech rywalizował z frustracją. I to jest właśnie magia tej gry!
Idealna rozrywka, jeśli chcesz sprawdzić, czy Twoi znajomi to prawdziwi przyjaciele, bo w trybie kooperacji można razem przeżywać śniegowe przygody albo kłócić się, kto ma lepsze umiejętności parkouru. Tak czy siak – gwarantowana dawka śmiechu i trochę adrenaliny. Więc, co Ty na to? Pomóż Annie i Kristoffowi, wskocz na górę i pokaż, że potrafisz przeżyć podwójny problem bez utraty zimowej fryzury!
