Gotowy na zostanie królem betonu i mistrzem cegły? Wbijaj w Builder – grę, gdzie stajesz się architektem swojego imperium! To nie jest zwykłe stawianie klocków, to jest prawdziwa jazda bez trzymanki w świecie budownictwa i strategii. Możesz tu wyczarować wszystko: od maleńkich, uroczych wiosek, które wyglądają jak z bajki, przez gigantyczne miasta, po zamki, które nawet Królowi Arturowi spadłyby szczęki (a przynajmniej jego rycerzom). I co najlepsze? Granice wyobraźni? Nieznane słowo.
Zaczynasz jak ten biedny budowlaniec z łopatą – czyli od małych osad. Ale spokojnie, nie chodzi o to, żebyś tylko patrzył, jak rosną – ty je rozwijasz! Dokładasz kolejne budynki, poprawiasz drogi (oby nie były krzywe jak moja pierwsza próba malowania ścian) i patrzysz, jak Twoje miasto przyciąga uwagę innych graczy. To trochę jak na fejsie, tylko zamiast lajków dostajesz... no, może jednak lajki też, ale w postaci podziwu i szacunku. A jak już poczujesz się pewnie, to rozbudowujesz swoją strefę wpływów, bo czemu nie mieć kilku miast, skoro można? No właśnie, czemu?
Builder to nie tylko gra dla tych, co lubią patyczki i cegły, ale i dla fanów strategii. Musisz się porządnie nakręcić, bo zarządzanie ekonomią miasta to nie żarty. Zasoby same się nie zbiorą, a podatki same nie spłyną (chyba że masz szczęście jak ja na loterii). Do tego jeszcze trzeba pilnować, żeby sąsiedzi nie rzucili się z maczugami, więc tworzysz armię. Tak, tak, Twoja własna armia gotowa do obrony przed innymi graczami, którzy pewnie myślą sobie: Ej, a może mu podbierzę ten zamek? No nie podbieraj, bo będzie płacz i zgrzytanie zębów!
W Builder masz do dyspozycji cały wachlarz budowli: domki, które wyglądają jak u babci, kościoły godne średniowiecza, uniwersytety, gdzie możesz zdobywać mądrość (albo przynajmniej udawać, że ją masz), aż po pałace, które sprawią, że poczujesz się jak prawdziwy władca. No i do tego różne style i materiały – jak na wybory modowe, tylko na budowlanym wybiegu. Możesz stworzyć coś klasycznego, albo zaryzykować i zrobić miasto, które wygląda jak po przejściu tornado – ale z klasą.
A najlepsze jest to, że Builder to gra online! Możesz więc zaprzyjaźnić się z innymi budowniczymi z całego świata (albo rzucić im wyzwanie i zobaczyć, kto ma lepszy plan na miasto). Współpraca, handel, bitwy – wszystko na jednej budowlanej budowie. To trochę jak wielka impreza, gdzie każdy przyniósł swoje narzędzia, ale nie zawsze wiadomo, czy nie zacznie się przepychanka o najlepszy plac budowy.
Więc wbijaj do Builder i zacznij budować swoje imperium marzeń! Bo kto powiedział, że tylko superbohaterowie mogą ratować świat? Ty możesz budować go od podstaw, jeden klocek po drugim. A przy okazji – zdobywaj szacunek innych graczy i udowodnij, że jesteś lepszy od sąsiada, który ciągle marnuje cement.
